Przeczytalem calosc i nie powiem nawet mnie zainteresowalo. [+] za wlozony wysilek, a noz widelec sobie w to pogram (jak tylko kupie kompa...)

O kurde Siemys. Gratki za cały tekst. Wogole to dostajesz \"HOP\" FragOut, tak bez kolejki za popularyzacje AA na serwisie eSports.pl ;)

Ogromny [+]

Co teraz? Poradnik do wSw? :D

Dzieki ;]

WARCRAFT 3 ;p hahaha

a nie cod?

(..)rozgrywki w 5vs, 2vs2

Nie wiem ;p

świetna robota! nie mogę się doczekać wersji 3.0 :D

Cod jest za prosty ;] FPS + granat + rozstawienie czyli pół strony ;]

\"Jak grać w America\'s Army i nie zasnąć\"

Taki artykuł ktoś powinien napisać!

heh, jaki Ty śmieszny jesteś, po prostu mistrz cietej riposty

@kot
Tak samo można powiedzieć o CS, CoD czy ET, gdzie mapy mniej popularne nie są tak szybkie. Jeśli zagrasz w AA to na pewno się przekonasz, że dostaniesz \"heada z dupy\" już na początku rundy ;)

Ładnie Siemys ;)

Fajny artykuł. Naprawde dobra robota. Maturę z polskiego masz jak w banku :D za takie wypracowanie.

no wlasnie, hedy z dupy to bolaczka tej gry ;SADSADA ja tam wole cs-ka, kiedys probowalem grac w to AA (bodaj na wersji 2.6 ;E ) polowa map miala jakas mape bridge crossing i niefartem zawsze musialem byc w assault - 3 sec po wyjsciu z respa - cu XD
ale + za arta sie nalezy, a jak mi tu wjedzie z tekstem ze cs \"jest z dupy bo niereakistyczny a snajpa to buahaha) to neich sie nie trudzi - chcesz realizmu to idz se na poligon pograc w paintball, albo asg zamiast smecic przy kompie ;p

Bardzo ładnie opisane. O taktykach można by lepiej i ciekawiej, chociażby podać, czym się różnią od taktyk w CS (tu granat zabija, więc nie opłaca się atakować w kupie).

Również gorąco polecam AA.

Jestem na profilu matematycznym, polski podstawa ;]

A moze po prostu uwazam, ze ta gra jest nudna :o

Dobra robota :] tak dawno mnie tu nie bylo ale jak to zobaczylem musialem pochwalic :)

heh, a u mnie w starym redaktorskim profilu znalazłem zalążek podobnego arta z 2006 roku lol wprawdzie jeszcze przed korektą i nigdy nie opublikowany, no i tylko czesciowo skonczony, ale dla wspomnień co mi tam :D

Porozmawiajmy o America\'s Army+środa, 05.04.2006, 12:13flip('183f90adc6_1');Wielu z was pewnie tylko przelotem gdzieś coś słyszała o tej grze, która za oceanem ciągle jest bardzo popularna wśród gier online i już niedługo będzie świętować swoje czwarte urodziny. Zanim jednak przejdziemy do sedna tematu trochę danych statystycznych. Na dzień dzisiejszy jest zarejestrowanych 6885036 kont, w samym miesiącu kwietniu zarejestrowało się już kolejne 18235 graczy. Liczba serwerów na całym świecie jest bliska 2200. Polacy stanowią w przybliżeniu 2,61% całej ilości graczy (wyliczone na podstawie stosunku procentowego ilości kont z trackera), co daje liczbę ponad 179700 fanów gry w Polsce! Dla porównania Amerykanów jest 1020362 (14,82%), Niemców 275402 (4%), Holendrów 264385 (3.84%), Kanadyjczyków 194847 (2.83%). Oczywiście te dane są tylko szacunkowe, bo zawierają osoby które podały swoją narodowość na aaoTracker, ale przy tak dużej ilości ludzi błąd statystyczny wydaje się być niewielki.

Sama gra swój pierwszy renesans przeżyła 2 grudnia 2002 kiedy została wydana wersja 1.5, która chyba po raz pierwszy była powszechnie reklamowana na szeroką skalę w Europie. Bardzo długo gracze ze starego kontynentu czekali na oficjalne serwery u siebie, gdzie można było grać z pingami niższym niż 120-150 jakimi raczyły nas Amerykańskie serwery, pod naciskiem europejskiej społeczności US.Army otworzyło kilka, a następnie odsprzedała licencje innym firmom hostingowym, które zwęszyły interes w tym (i bardzo dobrze).

Kolejnym wielkim przełomem była wersja 1.9 i wprowadzenie do niej dodatku Special Forces ulubionego przez nowszych graczy. Jednak nie wszystko jest takie piękne jak sie może wydawać nowa America\'s Army Special Forces po zmianach w kodzie gry (jeszcze silnik UT2) została wzbogacona o dość sporą ilość bugów, poza tym źle przeniesiona baza danych graczy spowodowała sporą utratę starych kont (w tym mojego 44 honoru poszło w siną dal). Nawet takie problemy techniczne nie zmniejszyły miłości graczy do tego flagowego produktu/narzędzia rekrutacji Armi Stanów Zjednoczonych, gra dalej była darmowa i grając w nia można było doznać wrażeń nie spotykanych wówczas w innych fps\'ach online.

Podejrzewam nie wielu z was wie, że gra jest publiczną wersją prawdziwego symulatora żołnierza, na którym trenują rekruci już w Armii!. Prawdziwa utajniona wersja gry/symulatora wydaje się być przecudowna, mapy które są odwzorowane z prawdziwych misji Marines, czy Special Forces, kopie obiektów treningowych US.Army. Gra się na ogromnych ekranach na ścianach a strzela z prawdziwej broni do właśnie tych ekranów (kiedyś była na ten temat krótka wzmianka w TVP). Gra jest w pełni finansowana z budżetu Stanów Zjednoczonych, jeszcze do niedawna tworzyli ja programiści z Amerykańskiej Armii, odkąd jednak Armia odsprzedała licencję UBI Soft na konsolową wersję Rise of The Soldier w zespole dbającym o gre są już cywile, mimo to o szczegóły oraz wszystkie dane techniczne i taktyczne wciąż dbają wojskowi.

Gra rozwija się dość dobrze chociaż ostatnio można zauważyć moment stagnacji, nie potrafię określić dlaczego. Jest wsparcie PunkBustera, są ligi które umożliwiają grę z innymi zespołami (w tym CAL i TWL), jest dobry support, są lany (niestety tylko w USA takie poważne z nagrodami), ale od wersji 2.3 kiedy to nowi programiści postanowili przepisać grę od nowa spora część starych graczy zniechęciła się nieco do AAO. Zmiany ułatwiły grę nowym graczom poprzez m.in zmianę CEM (celność), poza tym gra dalej stawia na realizm dla przykładu podam np po spadnięciu/skoku z 2-3 metrów postać chwieję sie lekko jakby miała problemy z zachowanie równowagi, gdy w pobliżu nas wybuchnie granat odłamkowy, ogłuszający czy 203 broń chowa się a postać wyraźnie wykonuje ruch tak jakby gracz dostał naprawdę z granata. Kiedy przeładowujemy broń nei ma mozliwości skakania i w ten sposób utrudnienia przeciwnikowi trafienia w nas (bunny hoping), co znamy z innych gier, tak samo stamina postaci nie pozwala nam na ciągłe skakanie jak np.w quake, bo raczej mało prawdopodobne żeby żołnierze spotykający sie na korytarzy w rzeczywistości zaczynali odprawiać indiańskie tańce i gonitwy wokół siebie, mimo to wg mnie gra steruje się przecudownie, to właśnie przyciągnęło mnie do niej oddaje taki ruch jak chcę wykonać myszka i klawiaturą, obraz i odległości są tak pokazane jakby były zachowane prawdziwe proporcje. Jeżeli tylko dysponujemy niezlagowanym łączem celowanie to czysta przyjemność, trafienie wroga w głowę jednym strzałem zabija, inaczej jest już z korpusem czy kończynami.

Map do wyboru wbrew pozorom jest całkiem sporo, tutaj nie da się tak łatwo opanować każdej mapy i wszystkich taktyk i możliwości na niej jak w innych grach dlatego każdy znajdzie w końcu coś dla siebie. Począwszy od map \"Open Range\" na których raczej walka odbywa się na odległość poprzez \'CQB\" gdzie walczymy w oko w oko z wrogiem skończywszy na mapach \"SF\" z dostępnymi broniami sił specjalnych US Army. Często mamy okazję spotkać graczy/żołnierzy, tak tak prawdziwych żołnierzy w czynnej służbie, których rozpoznać możemy po ikonce/gwiazdce przed nickiem gracza, jeżeli traficie na rozmownego \"marine\" to często można sobie pogadać i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o Amrykańskiej Armi, ja np ostatnio miałem okazję pograc i pogadać z Majorem który spędził rok w Iraku.

(pisac teraz wywiad)

oj wiele sie od tego czasu zmieniło wiele :]

no trzeba miec skila xD zeby sie nie nudzilo (!)

GJ Siemys :P heh

A grałeś? Przynajmniej coś ogarniałeś?

cOw nudzi Ci się?