"Polskie dziewczyny są naprawdę gorące!"

Bez wątpienia jednym z najważniejszych wydarzeń i największych atrakcji tegorocznych targów Poznań Game Arena był pierwszy w historii przyjazd do Polski swoistej światowej ikony sportów elektronicznych i ambasadora tej nietypowej formy rozrywki - Jonathana "Fatal1ty'ego" Wendela. Gracz, który tytułuje się dwunastokrotnym zdobywcą tytułu najlepszego na świecie cieszył się ogromną popularnością i zainteresowaniem podczas trwania PGA. Jego stoisko, które miał zorganizowane przez swojego sponsora, firmę Creative, gdzie każdy mógł zmierzyć się z samym mistrzem w Quake'a 4 i przegrać z nim ogromną różnicą punktów, dostać czapkę, koszulkę a nawet zdjęcie z Amerykaninem i jego autograf wciąż było oblegane przez tłumy zainteresowanych.

Również dla mediów Jonathan stanowił swego rodzaju cel. Wszyscy polowali na jego osobę i starali się nie tylko o wywiad, ale nawet o krótką rozmowę. Nie wszystkim jednak to się udało, gdyż Fatal wciąż był zabiegany i miał naprawdę mnóstwo pracy. Wygospodarowanie czasu nawet na kilkuminutową wymianę zdań można było traktować jako wyróżnienie bądź łut szczęścia. Nam się poszczęściło i po dwóch dniach oczekiwania, niemal przed samym wyjazdem z Polski pan Wendel postanowił, specjalnie dla naszych czytelników, udzielić odpowiedzi na kilka pytań. Zapraszam na wywiad z najpopularniejszym i najbardziej rozpoznawalnym, profesjonalnym e-sportowcem na świecie.


Czy podoba ci się w Polsce? Co sądzisz o polskich dziewczynach?

(śmiech) Wiedziałem, że polscy gracze chcą abym tu przyjechał głównie ze względu na moje umiejętności gry w Quake'a 3. Zawsze chciałem tu przyjechać więc fajnie jest tu być po raz pierwszy. Polskie dziewczyny są naprawdę gorące i wspaniałe!

Podoba ci się na PGA? Jak impreza ta wypada w porównaniu do zachodnich?

To imponujące. Ludzie przychodzą, są bardzo podekscytowani i chcą tu zostać, interesują się tym co tutaj się dzieje. Impreza jest porównywalna z Games Convention które są jednymi z największych targów komputerowych na świecie. Widzę mnóstwo młodych dzieciaków, które pojawiają się aby ujrzeć zawodowych graczy i pograć w najnowsze gry. Robię tutaj dobry "show" a przy tym dobrze się bawię. Mam nadzieję, że będę miał kiedyś okazję zrobić to raz jeszcze.

Co sądzisz o nowych tytułach takich, jak Unreal Tournament 3 czy Crysis?

Unreal jest naprawdę dobry, zresztą jak obie te gry. Crysis ma na przykład kapitalną grafikę. Obie są fajne i dają dużo zabawy ale nie zamierzam grać w nie profesjonalnie, przynajmniej na razie. Szukam innej gry która miałaby przyjazny gameplay, wymagałaby więcej umiejętności od zawodnika, a te produkcje takie nie są. Wolałbym raczej znów grać w coś w stylu Painkillera.

Od pewnego czasu próżno szukać się na większych turniejach w roli gracza, nie grasz, nie wygrywasz. Nie boisz się, że ludzie zaczną o tobie zapominać, nie będziesz już tak popularny?

Cóż, w zeszłym roku grałem przez sześć miesięcy w Quake'a 4 i zdobyłem przy tym numer dwa na świecie. Nadal chcę grać na poważnie, brać udział w dużych turniejach, uczestniczyć w prawdziwych mistrzostwach. Dziś występuję w telewizji częściej niż kiedykolwiek, organizuję coraz więcej swoich pokazów na całym świecie. Myślę, że zdobywam popularność nie tylko w środowisku graczy. Nie trenuję już tyle co kiedyś ponieważ wciąż jestem w podróży, praktycznie nie ma mnie w domu. Staję się osobą rozpoznawalną, ludzie coraz częściej mnie widują. Co do wygrywania przecież grałem w tę jedną grę przez pół roku i byłem jednym z najlepszych na świecie. Wciąż jestem niezły i wciąż wygrywam.

Jaki jest twój udział w tworzeniu produktów sygnowanych twoim nickiem? Czy nie jest to tak, że jest tylko doczepiana nalepka z napisem "Fatal1ty"?

Jest kilka podzespołów do komputera nad którymi pracujemy przy użyciu najnowszych technologii i wraz z pomocą inżynierów i projektantów. Nie jest to praca łatwa, nie trwa kilku dni a kilka miesięcy. Wciąż testujemy każdy z tych elementów, poprawiamy w nim coś, staramy się uczynić go lepszym. Sportami elektronicznymi interesuje się coraz więcej ludzi którzy potrzebują profesjonalnego sprzętu. Każdy produkt z serii "Fatal1ty" jest tworzony z wykorzystaniem mojego doświadczenia i pomocy i nie bez powodu znajdziecie na nich mój nick.

Znasz, kojarzysz polskich graczy? Prócz avka, którzy parę razy dał ci popalić.

Nikt mnie nie pokonuje w moje gry. av3k pokonał mnie w Quake'a 4, ale nie grałem w tę produkcję zbyt długo. Większość z tych, którzy praktykują Quake'a 3 i 4 są po prostu Quake'owcami. Jeśli spróbowaliby swoich sił ze mną w Painkillera bądź inne gry, w ramach których zdobyłem mistrzostwo, nie mieliby większych szans. av3k jest jedynym polskim graczem który kiedykolwiek mnie ograł, ale ograł mnie w grę, w którą nie trenowałem za wiele. Co do tego, czy ich znam, spotkałem tutaj kilku znanych, jak choćby matr0xa czy drużynę Counter-Strike'a PGSPokerStrategy.com ale to wszyscy, jakich kojarzę.

Czy chciałbyś, aby twoje dzieci zarabiały tak samo jak ty? Aby zostały profesjonalnymi graczami?

Gry komputerowe towarzyszą młodym ludziom w dorastaniu, mi również towarzyszyły. Może będą grały, może nie, nie wiem, trudno powiedzieć. Byłoby fajnie gdyby kontynuowały tę tradycję, ale cokolwiek będą robić, będę je wspierał.

A skąd pochodzi twój nick?

Nick Fatal1ty pochodzi z gry Mortal Kombat.

Zamierzasz jeszcze przyjechać do Polski?

Tak, oczywiście. Bardzo mi się tutaj spodobało!

Autorzy wywiadu: Wojciech „Exilek” Pisarski i Paweł „Książe” Jaskółka.

Spis treści