To jest życiowa szansa

Dostosuj

To jest życiowa szansa

wojtas1-by-cwirek-s.jpg
Wojtas przed meczem był spokojny / fot. cwir3k`
Rozgrywki FIFA 2007 podczas tegorocznych finałów WCG Polska były bardzo zacięte. Z finałem nie było inaczej, spotkali się w nim Karol „Wojtas” Wojtkowiak oraz jego kolega z drużyny - Bartosz „hom3r” Piętka. Na światowe finały do Seattle poleci ten drugi, ale pierwszemu do szczęścia zabrakło niewiele. Z graczami FIFA sporo rozmawiałem o szczęściu lub jego braku, w końcu 7 z 8 zawodników gra na co dzień w jednym zespole, znają się doskonale. W trzeciej części artykułu rozmawiamy z Wojtasem, dwudziestolatkiem z Torunia (oby nie przyszłej stolicy), który odniósł w swej karierze wiele sukcesów. Co miał do powiedzenia tuż przed finałowym spotkaniem? Zapraszam poniżej!

Uważasz, że dasz radę pokonać Hom3ra? Słyszałem, że to najlepszy gracz obecnie, najbardziej doświadczony.
Czy najlepszy - nie wiem. Na pewno doświadczony strasznie, na LAN-ach ogarnia. Będzie to trudny pojedynek. Znamy się z Hom3rem na pamięć, więc nie będzie emocjonujący, ale myślę, że bardzo zacięty.

Zastosujesz przeciwko niemu jakąś specjalną taktykę?
Taktyki nie mam specjalnej, gram to co zawsze, czyli 4-4-2 z defensywą, skrzydełka i do przodu.

Czyli mimo tego, że znacie się doskonale to i tak grasz tak jak zawsze...
Jasne, Hom3r gra 3-4-1-2, pressing, obrona, więc tu nie ma żadnych tajemnic. Gramy swoje i moim zdaniem będzie naprawdę zacięty mecz. Być może będzie tak, że o końcowym wyniku zadecyduje ten łud szczęścia, ten przysłowiowy fart.

Komu według Ciebie najbardziej on dziś sprzyja? Tobie czy Hom3rowi?
Czy ja wiem czy mi sprzyja, w pewnym momentach tak. Spotkań Hom3ra nie widziałem, ale skoro jest w finale, to na pewno szczęścia mu nie brak. Mam nadzieję, że w finale fart będzie przy mnie, choć będzie bardzo trudno.

Rozmawiałem przed chwilą z Falconem, mówił że dzisiaj jest jego szczęśliwy dzień i miał nadzieję, że poradzi sobie z Hom3rem. Jednak..
Falcon to jest największa sensacja. Gra o trzecie miejsce przeciwko m1. To też będzie zacięty pojedynek. Falcon w ogóle nie był obstawiany w roli faworyta, tym bardziej cieszy mnie jego miejsce, jego lokata. Jest to na pewno wielki wyczyn tego zawodnika i sukces, bo wiemy już, że czwarte miejsce będzie miał. Może powalczy o nagrodę i stanie na pudle. Życzę mu tego.

Całe podium dla PGS-u.
Ale to chyba nie jest niespodzianką. Było siedmiu graczy z Pentagramu, PGS Gaming, na ośmiu, bo Saviola był z EasyTeamu. Myślę, że to nie jest żadne zaskoczenie, po prostu jesteśmy w tej chwili nieosiągalni w Polsce, ostatnio nam znakomicie idzie w Europie. Planujemy wygrać EMS, czyli Europejską Ligę Mistrzów. Cóż dodać, jesteśmy w tej chwili najlepsi i dominujemy w Polsce, jak koledzy z CS-a.

Czy ta dominacja nie zniechęca pozostałych graczy?
Ja myślę, że nie, bo jest to chęć rywalizacji z najlepszymi. Pokonanie najlepszego to jest zawsze powodem do dumy. Mam nadzieję, że w zero-osiem [FIFA 2008 - przyp. red.] będą jakieś polskie zespoły, które nam zagrożą, podetrzą pięty. Mam nadzieję, że będzie ciekawie, że nie będzie dominacji tak jak w zero-siedem.

Wybieracie się na jakieś turnieje, poza oczywiście finałem w Seattle, który będzie dla Ciebie albo dla Homera...
Albo dla obu, bo oczywiście jeden slot jest opłacany, ale jeśli komuś się zachce jechać. Drugi, trzeci mamy te sloty, tylko one nie są opłacone, trzeba wypłacić dużo pieniędzy. Jeśli ktoś znajdzie sponsora, to tym bardziej poleci do Seattle.

Myślisz, że polecisz?
Ja myślę, że obaj polecimy. Środków nie mam, ale na pewno będę szukał, jeśli będę drugi. Trzeci gracz - nie wiem, to już jest w jego geście. Jeśli przegram ten finał, czego bym nie chciał uczynić, to na pewno będę szukał środków, żeby dostać się do Seattle. Hom3r myślę, że podobnie, bo to jest życiowa szansa - nie oszukujmy się. Zawsze fajnie zagrać wśród najlepszych, przeciwko najlepszym, z najlepszymi i oczywiście zwiedzić kawałek świata, bo USA to na pewno jest inny świat.

wojtas-m1-hom3r-by-pawels-s.jpg
Wojtas, m1 oraz Hom3r / fot. PawelS
Nie sądzisz, że traktowanie FIFY w PGS po macoszemu jest dyskryminacją?
FIFA nie jest traktowana po macoszemu, jest traktowana jak inne gry. Inna sprawa jest z CS-em, są oni w tej chwili najlepsi na świecie. Wiadomo, inaczej podchodzi się do chłopaków, którzy naprawdę włożyli dużo wysiłku, żeby stać się najsłynniejszym, najlepszym zespołem na świecie. Myślę, że Ryan wie co robi, traktuje wszystkie dywizje na równi. Stara się zapewnić znakomite warunki wszystkim i to się udaje. My odwdzięczamy się wynikami i oto chodzi, taka jest współpraca.

Nie rozmawiałeś jeszcze z Ryanem o ewentualnym wylocie do Seattle?
Ja myślę, że to będzie rozmowa oczywiście po finale. Na pewno będzie to trudne, by PGS pokryło wszystkie koszty, ze względów zrozumiałych, marketingowych. Myślę jednak, że będę szukał sponsora indywidualnego. Postaram się.. Nie chcę mówić teraz oczywiście, bo mam jeszcze szansę na zwycięstwo i nie będę musiał się o nic martwić. Jeśli będę drugi, będę starał się wybrać do Seattle.

Gdyby przez wyjazd do Seattle trzeba było zmienić drużynę, zrobiłbyś to?
Na pewno nie. Nie mogę, bo mam kontrakt, który obowiązuje do marca 2008 roku, więc to wykluczam. Ja myślę, że PGS zgodziłby się, gdyby znalazł się taki sponsor na reklamę. Nie chcę tu mówić w tysiącach, bo to może jest tajemnicą, ale jest to dużo pieniędzy, na pewno. Zresztą wiemy ile kosztują bilety do JU-ES-EJ. Zobaczymy, nie chcę krakać, może wygram.

Życzę powodzenia i dzięki za wywiad.
Dzięki również.

hide_dot.gifSpis treści
Część pierwsza, wtorek 4 września 2007 Dla mnie sukcesem było wygranie jednej rundy / Dreiven
Za Seattle oddałby lewe jądro! / Lecho
Nie mam umowy, ale liczę, że po tym turnieju dostanę / Falcon
Część druga, środa 5 września 2007 Wydawało mi się, że będzie dużo trudniej / LUq
Wina jest po naszej stronie / Pepi
Bardzo dobre WU-CE-GIE / ham
Nadal uważam, że jestem najlepszy / MIStrZZZ
Część trzecia, czwartek 6 września 2007 Nikogo się nie obawiam / TeRRoR
Wolę elfy, są takie ... seksowne / Izi
To jest życiowa szansa / Wojtas
Raz się przegrywa, raz się wygrywa. Trudno, to jest sport / Paladyn
Część czwarta, piątek 7 września 2007WCG schodzi do kanału / Mit0s
Organizacja stoi na najniższym poziomie / Kibice
Jeszcze to chyba do mnie nie dotarło / m1
Kuben narzekał na bóle serca / Ryan
Część piąta, sobota 8 września 2007Myślałem, że pożegnam się dosyć szybko / hom3rCzęść szósta, poniedziałek 10 września 2007Nie mogę stawiać się ponad kimś / Chris

KomentarzeKomentarze

  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

3878 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie