Call of Duty 4 to gra zrzeszająca tysiące graczy z całego świata. Setki klanów, tysiące zawodników, miliony przegranych godzin - to wszystko trwa już od ponad roku. Wśród tych wszystkich graczy i drużyn, występuje pewna liczba osób, które tworzą tzw. scenę, konkurując między sobą w różnego rodzaju ligach, turniejach czy też imprezach LAN. W Polsce owa scena pojawiła się natychmiast, będąc zarazem najliczniejszą wśród wszystkich w narodowej historii Call of Duty, jak i największą na Starym Kontynencie. Przez pierwsze miesiące drużyny trenowały do turniejów, by stać się numerem jeden.
Pierwszy rok istnienia był bardzo udany dla całej sceny, kilka LAN-owych imprez takich jak eSpmania Call of Duty 4 Tournament, Razer COD Challenge, LGP 2008, EGP 2008, Allegra 2008 czy HLC 2008, a także parę ciekawych turniejów online organizowanych przez Velveta wraz z GameMod League (m.in. seria QuickCup, NSL League). Działo się wiele i owe zmagania wyłoniły na scenie ścisłą czołówkę polskiej areny. Niewątpliwe do czołowych drużyn tamtego okresu należało UF Gaming, tempus moriendi, BenQ DELTAeSPORTS.COM, D-Link PGS, Magnetic eSports, UCP.MP3store eSport Club, Fear Factory X-Fi czy też ówczesne BSTR. Wszystkie te drużyny przeważnie znajdowały się na najwyższych stopniach podium w różnego rodzaju turniejach.
Wraz z końcem Allegry 2008, podczas poznańskich targów PGA, skończyła się i aktywna gra większości klanów. Nie było gdzie grać, o co grać, czy też z kim grać. Tym bardziej, że za chwilę miał pojawić się nowy COD, który wg moich przypuszczeń okazał się totalną porażką. Scena przeszła w stan hibernacji, a raczej ta najlepsza jej część. Inni, czyli Ci, co nie mieli szans dostać się do ścisłej czołówki, trenowali cały czas by to zmienić. W nowym roku, czyli 2009, na scenie nie działo się nic, co by zmusiło do aktywnej gry większość klanów. Po dwóch miesiącach, gdy z inicjatywą wyszedł Velvet, który postanowił zorganizować serię QuickCupów o nazwie EX Cup z finałem o nagrody na końcu, scena się lekko ożywiła, jednak nie na tyle, by aktywnie trenować. Same turnieje dały jednak nadzieję nowym drużynom, które to triumfowały w kilku edycjach.
Na scenę wkroczyły takie klany jak GFO, iMOVE, uS, tmoe czy Ampol.d2. Wszystkie te drużyny trenowały, aby pokazać się z jak najlepszej strony. W Ex Cupach udział wzięły znane marki: UF, tm, MGS, UCP, FF oraz te nowe. Jak się okazało nowi są wstanie wygrać ze starymi w niezłym stylu. Fakt ten wywołał wśród, jakby to napisał craven „gwiazdeczek”, posądzenia o używanie niedozwolonych środków. Kiedy to dwa razy do finałów EXC doszło iMOVE i uS, oraz gdy GFO wygrywało mecze, których „elita” by nie przewidziała, zaczęto okrzykiwać ich „talenty.pl”, w złym tego słowa znaczeniu. Aktualnie drużyny te są postrzegane jak na początku Call of Duty 2 ULTRAFRAG, w którym grał aktualny gracz D-Link PGS marikkk, znany wszystkim ZOMBEK aka v3r czy też karaz. Podobnie było z tempus moriendi przed eSpmania COD4 Tournament na Kode5. Najlepsi stawiają na nich krzyżyk i posądzają o różne dopingi. Nie wątpliwie, niektóre akcje poszczególnych graczy są dziwne i czasem trudno w nie uwierzyć. Przykładem jest gracz iMOVE dEvianCe, który w finale z UF Gaming miał imponującą akcje 1vs3, albo gracz uS heddar, który na tempus moriendi nabił około 36 fragów w całym meczu, przebiegając na bombę A szybciej niż ktokolwiek wcześniej. Wszystkie te akcje wzbudzają pewne wątpliwości. Gracze bronią się przed oskarżeniami i chcą udowodnić wszystkim, że się mylą i pokazać się na imprezie LAN-owej. Jednak, czy tak naprawdę muszą coś udowadniać? Czy tak naprawdę ich wygrane spowodowane są innymi czynnikami, które do „cheaton’ów” nie należą?
Jak wspomniałem wcześniej, najlepsze polskie klany Call of Duty 4 nie trenowały, a w momencie EX Cupa roszady przeszły 4 drużyny w ciągu paru dni. Nikt tak naprawdę bowiem nie trenował jak przed HLC czy Allegra. Czy te wszystkie przegrane nie są spowodowane właśnie tym, że oni (GFO, iMOVE, uS) grali, a inni mieli zmiany i byli większość okresu zimowego nieaktywni (UF, tm, MGS, FF)? A może to wmawianie sobie samemu, że oni coś mają i zamiast skupić się na grze skupiamy się na nich i tym, jakie niesamowite akcje robią, które później okazują się zwykłymi. Czy mamy prawo nazywać ich „onlinersami”, po tym jak z własnej winy przegrywamy mecz? Na to pytanie powinniście odpowiedzieć sobie sami.
Autor nie jest członkiem redakcji serwisu eSports.pl i ponosi odpowiedzialność za treść powyższego tekstu.
#115 | remzr
2009-02-25 17:54:55
A co do tego ze gracze maja 16 lat i wymiataja to jest strasznie dziwne.
Sam jestem mlody, i wystarczy mi sie z tego cieszyc ze osiagam mniej wiecej poziom taki jak "Wy". (duzo ludzi mnie teraz oczerni za to co napisalem, przepraszam, nie przemawia przezemnie jakiekolwiek czucie sie lepszym). Tak jak Ik4r. napisał, pozwole sobie zacytować
"...przecież to dobrze że takie teamy się pojawiają... To motywuje do treningów, sprawia że scena jest kolorowa, no i widać że cały czas się rozwija. Jak jest 1 "mistrz" to jest nudno, lepiej jak jest walka, i jak każdy daje z siebie maxa. Na pewno wyjdzie to każdemu na dobre..."
Zakladajac ze pro z naszej sceny ma 20lat, to calkiem mozliwe, ze za 2-3 lata skonczy wlasnie z CoDem na rzecz "lajfa" lub innej gry, a "My" (ja 16latek) bedziemy grac dalej poniewaz jest na to poprostu czas.
#121 | fanzzy
2009-02-25 18:14:12
#129 | remzr
2009-02-25 18:35:00
#130 | dIE
2009-02-25 18:38:19
#137 | rdbL
2009-02-25 19:28:09
Ja odnosze dziwne wrazenie ze ty dostales sie kiedys jakims dziwnym krzywym szczesciem na lana w ktorym grajac jako osoba zmixowana zagrala jeden dobry mecz z topowym klanem i od tamtego momentu myślisz, ze jestes lepszy od wszystkich, a w szczegolnosci od znanego wszystkim wieśka ktory strzela 100000 hs przez sciane zagryzajac czeresnie. Nie jest tak? Skoro jestes taki dobry i wspanialy to dlaczego wypisujesz takie bzdury pod pseudonimem "Scena" ? Powiem Ci cos. Jak chcesz byc w jakis sposob rozpoznawany na scenie nie wystarczy, ze ty jestes dobry....tu dobra musi byc cala twoja drużyna. I to przez dlugi czas. Sam wiem ile czasu trzeba poswiecic na treningi z drużyną zeby łapac sie regularnie na kazdy nadchodzacy lan, a co za tym idzie do tego pieprzonego top8 wiec dobrze wiem co mówię. Zauwaz ze topowych druzyn nie tworza gracze z nikąd. Sa to gracze ktorzy swoja przygode z cod rozpoczeli NAJPÓŹNIEJ w cod2 i to co dla ciebie jest "ohh przypadek", "zdarza się", dla nich jest po prostu normalne bo doswiadczenie jakie zdobyli przez pare lat gry nie idzie na marne i sa w stanie przewidziec rzeczy jakie tobie sie w glowie nie mieszcza. Dla ciebie kazdy ma uklady i znajomosci dlatego zawsze wygrywaja. Na lanie najlepiej uwidacznia sie poziom gry danego teamu. Wskaz mi przyklad w ktorym tacy "low" na lanie ogrywaja tych jak to ty nazywasz "pro" i "pro" tlumacza sie tym ze to byl "taki random i wogole...". Przeproś i wyjdź.
#144 | BezimiennyJoe
2009-02-25 20:44:40
#150 | dEvianCe
2009-02-25 21:29:43
Od nas tylko Rolox grał w vCODa i chyba online w cod2. Ja przez 3 lata SoF2 (tp), Squall bf2142 (tp) a eCko grał w jakieś pierdoły na crackach :D
a poza tym agreed ;p
#151 | shau qtasa
2009-02-25 21:56:03
#154 | Amnemon
2009-02-25 22:01:13
#155 | dEvianCe
2009-02-25 22:01:49
Amnemon, Ty za to jesteś żałosny, WYDAWAŁEŚ się spoko, niejednokrotnie z nami grałeś gadałeś a teraz nagle dostajesz wpierdol i zupełnie kto inny ;/ Szkoda.
A co Ty osiągnąłeś?? Pytanie retoryczne, nie oczekuje odpowiedzi :D
Ciekawie się temat rozwinął ^^
#157 | Amnemon
2009-02-25 22:05:31
#158 | dEvianCe
2009-02-25 22:08:15
btw. Czy ja powiedziałem, że my coś osiągnęliśmy? gdzie mieliśmy osiągnąć? Mieliśmy okazje? Klan powstał po wiekszości LAN-ów, na HLC 2k8 nie moglismy liczyć, na PGA nie wszyscy mieli 18...
Udało nam sie wygrać QCUP gamemoda i to jest jakiś grzech? Od razu jesteśmy ŹLI? Może mieliśmy farta? Może inni mieli zły dzień? Może jednak coś potrafimy? To się okaże... Jeśli faktycznie jesteśmy skillowi i nie był to jednorazowy wyskok to fajnie. Po jednym turnieju nie ma co mówić o nowym podziale sił. Za to po czymś takim widać na kogo można liczyć a kto jest skurwielem...
#159 | Amnemon
2009-02-25 22:11:43
#160 | dEvianCe
2009-02-25 22:17:59
#168 | bulbasaur
2009-02-25 23:14:14
pokaż scrina, tu i teraz!!!
#173 | Castiel
2009-02-26 06:44:48
#184 | Zbanowany
2009-02-26 15:02:19
ale na twoim miejscu bym odpuścił...niech sie pospinają przez kabelek ..
#190 | B33MN
2009-02-26 17:02:50
#174 | Mati
2009-02-26 07:57:49
#176 | dEvianCe
2009-02-26 09:09:33
#191 | B33MN
2009-02-26 17:03:41
#139 | bulbasaur
2009-02-25 19:59:27
#143 | Zbanowany
2009-02-25 20:09:38
#147 | ZACKy
2009-02-25 20:59:19
#153 | ZOFX
2009-02-25 21:59:14
#165 | eCko
2009-02-25 22:40:09
velvet(kiedyś): czarny koń !
#166 | san
2009-02-25 23:09:21
#178 | gkm
2009-02-26 11:45:57
#180 | san
2009-02-26 14:12:14
#186 | gkm
2009-02-26 16:36:07
imo, fajnie sie to czyta :D
#169 | keski
2009-02-25 23:14:33
#175 | gregorian
2009-02-26 08:02:11
#177 | bdn
2009-02-26 11:32:54
#188 | bulbasaur
2009-02-26 16:42:33
#183 | Zbanowany
2009-02-26 14:42:53
#187 | GuMaaa
2009-02-26 16:41:22
#189 | B33MN
2009-02-26 17:01:30
* U * K * R * Y * T * Y *
#192 | craven
2009-02-26 17:19:51