Podsumowanie
Sennheiser. Niech dźwięk Cię porwie.
Sennheisery HD 555 są solidne od podłogi, aż po sam sufit. Pierwsze wrażenie, uderzające po przyjrzeniu się pudełku trwa przez wszystkie etapy poznawania sprzętu aż do zanurzenia się w głębi wydawanych przez niego dźwięków. Sprawdzona marka znów nie zawiodła.
Wygląd zewnętrzny i estetyka wykonania przypadną do gustu większości użytkowników. Miłe w dotyku plastiki oraz welurowe obicia jeszcze bardziej poprawiają doznania związane z HD 555. Nowoczesny wygląd zaglądnie do serca każdemu, kto choć przez chwilę zawiesi na „senkach” wzrok. Dość masywna, lecz mimo to w miarę stonowana budowa uchyla rąbka tajemnicy, w związku z mocą, jaka w tych cudeńkach drzemie.
Ze wspomnianym welurem wiąże się również kilka wad. Przyczepia się do niego sporo kurzu oraz nie izoluje od otoczenia. Jednak jako że HD 555 to słuchawki otwarte, dopływ dźwięków z zewnątrz jest zupełnie normalny. Tak więc przed zakupem należy zastanowić się, czy oczekujemy wygody, którą dają welurowe obicia i otwarte przetworniki, czy chcemy, by nasz model izolował nas od otoczenia, lecz męczył przy dłuższych sesjach w słuchawkach na głowie.
Parametry techniczne Sennheiserów HD 555 nie ustępują nawet droższym modelom audiofilskich słuchawek. Cechuje je wszystko to, czym tej klasy sprzęt powinien się odznaczać. Cieszy fakt, że zdecydowano się na zastosowanie dużego Jacka oraz przejściówki na 3,5 mm. Co do zmniejszonej impedancji, jest to już kwestia indywidualna. Zwykłym – niefanatycznym - użytkownikom liczy się na plus. Solidny, 3-metrowy kabel oraz pozłacane wtyki dają nadzieję na wieloletnią trwałość połączenia ze źródłem. Dodatkowo producent daje na słuchawki 2 lata gwarancji, a polski dystrybutor rok.
HD 555 świetnie spisują się we wszelkiego rodzaju zadaniach, do których zostały stworzone. Radzą sobie z każdym rodzajem muzyki, filmów i gier w domowym zaciszu. Na LAN-a natomiast zalecamy zabrać jeden z modeli zamkniętych.
W „senkach” zaskakuje niesamowita szczegółowość, czystość i barwność dźwięku oraz głęboki, dynamiczny bas. Mocnym punktem jest też doskonałe pozycjonowanie, które jest wisienką na torcie dla każdego fana gier FPS.
Brak mikrofonu oraz regulatora głośności, to normalka w klasie słuchawek pretendujących do znalezienia się w rękach audiofila, gdyż podczas odsłuchu muzyki nie zmieniamy głośności, a potencjometr zamontowany na kablu może spowodować minimalne zniekształcenia dźwięku. Każdy, kto chce zasmakować prawdziwego, czystego brzmienia musi pogodzić się z tym faktem oraz uzbroić się w mikrofon wolnostojący.
„Senki” HD 555 są doskonałym wyborem zarówno dla audiofilów, użytkowników kochających dobrą muzykę, jak i dla graczy. Nie mają sobie równych w przedziale cenowym, który reprezentują. Dlatego też ich wartość pułkową powinno zaliczyć się na plus. Dołożenie kilkudziesięciu złotych do budżetu, który chcieliśmy spożytkować na jeden z produktów stajni SteelSeries jest świetnym posunięciem.
Sennheiser HD 555 |
|
Producent | Sennheiser |
Strona internetowa | www.sennheiser.pl |
Cena | 284,99 - 329 zł |
Gwarancja | 12 miesięcy polskiego dystrybutora, 24 producenta |
Specyfikacja techniczna | |
Kolor | Czarno-srebrny |
Podłączenie | Jack 6,3 mm, przejściówka na 3,5 mm |
Przetworniki | Otwarte, dynamiczne |
Pasmo przenoszenia |
15 Hz - 28 kHz |
Impedancja | 50 ohm |
Dynamika (1 kHz, 1 Veff) | 112 dB |
Zniekształcenia harmoniczne (THD) | poniżej 0,2 % |
Długość kabla | 3 metry |
Waga |
260 gram |
Zalety / Wady |
|
+ wygląd, estetyka i solidność wykonania + cena |
- przyciąganie kurzu przez welurowe obicie poduszek - krótki okres gwarancji polskiego dystrybutora |
Ocena końcowa | |
9/10 |
1. Wstęp | 2. Pudełko | 3. Wygląd zewnętrzny | 4. Parametry techniczne | 5. Dźwięk | 6. Podsumowanie
#1 | nicejoke
2009-11-18 00:41:16
jeśli chodzi o pęknięcia jest to wada fabryczna, mam to samo
#50 | nomad4004
2010-09-14 20:07:47
Ja mam identyczne pękniecie w tych słuchawkach.
A u uzasadnieniu odrzucenia reklamacji podali "niezgodność z instrukcją obsługi" !? dodam że mam je od marca 2010.
#51 | nicejoke
2010-10-11 03:22:34
#2 | M4rko
2009-11-18 01:37:15
#3 | Castiel
2009-11-18 03:44:36
#4 | cwirek
2009-11-18 08:39:21
#6 | vicek
2009-11-18 11:39:35
Popatrz sobie ile kosztuja gowna typu 5H, w zestawieniu z nimi cena jest atrakcyjna :p
#5 | Generall
2009-11-18 11:07:46
Ten zwykly Senek jest 2x glosniejszy niz tzw. gamingowe (kilka potestowalem), jakosc dzwieku tez niezla.
Prawda jest taka, ze dobre sluchawki muzyczne, niekoniecznie Senka, zjadaja te gamingowe na sniadanie, bo otrzymujesz lepsze parametry pod kazdym wzgledem, czesto za mniejsze pieniadze.
#9 | qwe
2009-11-18 14:16:29
Do grania Siberie sa naprawde niezle i gdy kosztowaly 150zl nie byly glupim wyjsciem. Szkoda tylko, ze konstrukcja beznadziejnie slaba- bede musial je drugi raz kleic
#11 | minor
2009-11-18 14:38:06
#14 | qwe
2009-11-18 15:06:37
"Ten zwykly Senek jest 2x glosniejszy niz tzw. gamingowe "
#15 | Generall
2009-11-18 15:29:04
PS. Ostatnio gralem w tej strefie funzona goldow - tam byly jakies sluchawki Logitecha, fajne, duze, nawet w miare tlumily, jakosc dziweku niezla, ale mimo to nie zawsze wszystko slyszalem jak chcialem w grze plus bylo slychac tez to co sie dzialo na zewnatrz, a pewnie taki model sprzedawany jest za ponad 200 stowy jako "gamingowy". Ten glosniejszy senek by sie zdecydowanie lepiej sprawdzil:)
#7 | vicek
2009-11-18 11:46:53
Co wiecej, mimo tak dlugiego okresu uzytkowania, wygladaja prawie jak nowe (sa bardzo solidne, choc jest to tez pewnie po czesci zasluga tego, ze dbam o posiadane przeze mnie rzeczy).
Oczywiscie nie ma rozy bez kolcow. Za 400 zl otrzymalem zepsute sluchawki i musialem ponosic dodatkowe koszty zwiazane z wysylka do serwisu :-( Teraz gwarancja sie skonczyla i niestety problem chyba znow sie pojawia, a naprawa jest raczej dosyc kosztowna...
Tak czy inaczej samym sluchawkom wiele nie mozna zarzucic, goraco polecem :-) (choc jesli ktos ma zamiar kupowac tylko z mysla o grach, to ja bym wzial na jego miejscu cos tanszego, dla mnie priorytetem jest muzyka)
#8 | Dziubasek
2009-11-18 13:56:00
#23 | slitii
2009-11-18 19:25:42
#29 | Dziubasek
2009-11-18 20:31:10
Propo kart, wiadomo że te wszystkie crea-szajsy to faktycznie kasa w błoto, ja kiedyś zainwestowałem w kartę Audiotrak Prodigy 7.1 Hi Fi plus obecne razery i naprawde nic więcej do szczęścia mi nie trzeba.
#30 | Pajda
2009-11-18 21:05:08
Jeszcze odnosnie wymienionych marek to nie stawialbym Philipsa obok Sennheisera. Powszechne opinie o HP 8900, ktore w duzej mierze ja wywindowaly w gore, uwazam za niezgodne z rzeczywistoscia. Natomiast jezeli nowe Razery sa dobre to nalezy pogratulowac udanej konstrukcji, bo poprzednia czyli Barracuda byla do niczego.
#10 | NEC
2009-11-18 14:23:52
#12 | Hang
2009-11-18 14:42:05
Dla mnie to niewybaczalne, żeby słuchawki za 300zł były tak do dupy zrobione, widzę, że sytuacja jest podobna u innych użytkowników. Grają dobrze, nie narzekam.
Grałem na różnych modelach Sennheiser'ów, Philips, Grado, Creative, KOSS i najlepiej dotychczas sprawiały się Creative Aurvana Live! chociaż te też się uszkodziły (pęknięcie przy pałąku).
Teraz pogrywając w CS:S korzystam z Creative EP-630 (douszne pchełki) i nie narzekam.
#13 | cOw.
2009-11-18 14:55:53
jednak polecam 10x lepsze od gamingowych sluchawek, uzywalem je jakis okres byly fajne, jedyna wada to otwarta budowa dlatego zamienilem je na hd380, ktore wyciszaja nawet wlasna mowe
a i co do budowy hd555, uzywalem je na okolo 10-15 lanach i pod koniec mojego uzywania ich dopiero pekly, wiec serio jak sie potrafi zadbac o sprzet czy wlozyc go w bluze na lana to nie ma problemu... w domu spadly nie raz i nie pekly... wiec nie wiem jak po 2tyg mogly wam popekac
#22 | slitii
2009-11-18 19:24:16
#28 | cOw.
2009-11-18 20:16:56
#31 | Pajda
2009-11-18 21:15:31
W kazdym razie z moim drugim palakiem obchodzilem sie jak z jajkiem, tak aby nawet nie dotykal niczego ta strona, a i tak pojawilo sie pekniecie i odchodzace od niego mikropekniecia praktycznie w tym samym miejscu co zarowno w pierwszym, jak i autora recenzji. Te rozsypane na fotce to moj pierwszy palak.
#35 | cOw.
2009-11-18 22:37:03
#16 | Kub4r
2009-11-18 16:37:16
mam od wakacji , i jedynie gdzie mi pekly to posrodku napisu Sennheiser na boku po obu stronach
dobrze sie gra , nie slyszalem ich na lepszej dzwiekowce niz zintegrowana , ale i tak dobrze graja ; )
polecam
#21 | slitii
2009-11-18 19:22:54
#27 | Castiel
2009-11-18 19:40:29
#39 | slitii
2009-11-18 23:04:22
#44 | El-Mo
2009-11-18 23:23:09
#45 | Castiel
2009-11-19 01:46:15
Coś chyba nie bardzo ogarniasz temat i nie masz pojęcia jaką głupotę napisałeś. A powiedz mi gdzie według ciebie jest wyjście na optyk jeśli nie na karcie dźwiękowej (w tym przypadku zintegrowanej z MB)? Niestety, ale dźwięk nie bierze się z powietrza czy z kosmosu... Jakiegokolwiek wzmacniacza byś nie użył nie zbudujesz dobrego toru bez dobrego źródła, bo wzmacniacz sam z siebie nie tworzy dźwięku, on go tylko przetwarza dalej...
#17 | kiXNNN™
2009-11-18 16:53:31
Jak moje AKG k518dj się 'rozwalą' [odpukać, bo dobre basy są :D] to sobie je sprawię:)
#18 | Muschiii
2009-11-18 16:56:59
#19 | vtm
2009-11-18 19:05:31
#20 | slitii
2009-11-18 19:20:47
PS. Jak można testować słuchawki na plikach .mp3 ? Minimum to FLAC.
#24 | Generall
2009-11-18 19:26:58
#25 | slitii
2009-11-18 19:28:44
#38 | Generall
2009-11-18 23:00:46
#40 | Pajda
2009-11-18 23:06:17
Tak w ogole nie nazwalbym go specjalnie cienkim, jest zdecydowanie grubszy od przykladowo tego w Plantronicsach. Zawsze mozna tez sobie zmienic :P
#26 | minor
2009-11-18 19:36:37
#41 | slitii
2009-11-18 23:07:15