Parametry techniczne
Podłączenie | Jack 6,3 mm, przejściówka na 3,5 mm |
Przetworniki | Otwarte, dynamiczne |
Pasmo przenoszenia |
15 Hz - 28 kHz |
Impedancja | 50 ohm |
Dynamika (1 kHz, 1 Veff) | 112 dB |
Zniekształcenia harmoniczne (THD) | poniżej 0,2 % |
Długość kabla | 3 metry |
Powoli dotarliśmy do kłębka, czyli najważniejszego aspektu użytkowania słuchawek – dźwięku. Jednak zanim przejdziemy do wrażeń doświadczanych podczas słuchania płynącej z „senków” muzyki, zajmiemy się przez chwilę parametrami czysto technicznymi.
Na początek warto podkreślić fakt, iż nie są one dokładnym wyznacznikiem jakości słuchawek. Pomagają jedynie dobrać do nich odpowiedni odtwarzacz audio i w niedużym stopniu określić klasę urządzenia. Nie można jednak na ich podstawie szczegółowo stwierdzić, jaka będzie jakość dźwięku.
Model HD 555 to słuchawki otwarte, dynamiczne. Pierwszy przymiotnik mówi o tym, iż porowata nakładka zewnętrzna pozwala wydobywać się dźwiękom poza powierzchnię muszli. To, w połączeniu z poduszkami obitymi welurem pozwala osiągnąć efekt mniejszej izolacji od otoczenia. Dynamicznymi, określa się słuchawki, w których dźwięk uzyskuje się dzięki cewce przytwierdzonej do membrany, poruszającej się w polu magnetycznym. W wypadku 555 zastosowane zostały membrany Duofol.
Sennheisery HD 555 cechuje impedancja na poziomie 50 ohm. Parametr ten uległ niedawno zmianie. Kilkanaście miesięcy temu spadł ze 120 ohm. Powodem takiego postępowania był pożar fabryki w Irlandii, przez co produkcja została przeniesiona do Chin. Dla niektórych zagorzałych audiofilów był to krok w tył, z uwagi na wzmacniacze, które wymagają wyższych wartości ze strony podłączanego do nich sprzętu. Natomiast dla zwykłego użytkownika impedancja 50 ohm w zupełności wystarcza, by nasze urządzenie współpracowało z komputerem, odtwarzaczami mp3, dobrym amplitunerem (zespołem wzmacniacza akustycznego i radia w jednej obudowie) czy nawet zaawansowanymi wzmacniaczami niskonapięciowymi.
Podawane przez producenta pasmo przenoszenia od 15 Hz – 28 kHz to bardzo dobry wynik. Zakres częstotliwości słyszalnych przez człowieka wynosi od 20 Hz – 20 kHz. Według badań, częstotliwości teoretycznie nie odbierane przez nasze narządy słuchu mogą mieć wpływ na subiektywną ocenę dźwięku.
Dynamika to różnica pomiędzy najcichszym a najgłośniejszym dźwiękiem wydawanym przez słuchawki. Producent HD 555 chwali się wartością 112 dB, co - podobnie do zniekształceń harmonicznych na poziomie poniżej 0,2% - jest normą wśród sprzętu tej klasy, więc dłuższe zatrzymanie się przy tych czynnikach nie ma większego sensu. Warto dodać, że dynamika ludzkiego słuchu wynosi 120 dB, więc gdy porównamy słuchawki człowiekiem „senki” uzyskały znakomity rezultat.
Producent twierdzi, że użyta w słuchawkach membrana Duofol redukuje fale stojące, dzięki czemu dźwięk jest liniowy i równomierny, co oczywiście jest jedną ze składowych jego jakości. System E.A.R. (Eargonomic Acoustic Refinement) – czymkolwiek jest – ma odpowiadać za odpowiednie ukierunkowanie dźwięku. Chyba żadna firma nie może się już obyć bez super-hiper nowoczesnej technologii, opatentowanej i chwalonej bez końca. Ergonomiczna Rafinacja Akustyczna?
Maksymalna moc wejściowa, podawana przez producenta, wynosi 500 mW. Jest to największa wartość energii elektrycznej, jaka może być bezpiecznie przetworzona w głośniku na energię mechaniczną, bez ryzyka uszkodzeń. Daje to bardzo duży zapas i komfort użytkowania bez ryzyka dostarczenia urządzeniu zbyt dużej dawki. Niestety bez parametru określającego skuteczność przetwarzania energii nie można określić tego, w jaki sposób wpływa to na praktyczne możliwości naszego sprzętu.
Podobnie więc, jak z większością parametrów, również maksymalna moc wejściowa bardzo niedokładnie ocenia możliwości „senków” HD 555. Jedyne co można zrobić, by rzeczywiście przekonać się o ich mocy, to podłączyć do amplitunera czy komputera i przekręcić potencjometr i basy w prawą stronę.
1. Wstęp | 2. Pudełko | 3. Wygląd zewnętrzny | 4. Parametry techniczne | 5. Dźwięk | 6. Podsumowanie
#1 | nicejoke
2009-11-18 00:41:16
jeśli chodzi o pęknięcia jest to wada fabryczna, mam to samo
#50 | nomad4004
2010-09-14 20:07:47
Ja mam identyczne pękniecie w tych słuchawkach.
A u uzasadnieniu odrzucenia reklamacji podali "niezgodność z instrukcją obsługi" !? dodam że mam je od marca 2010.
#51 | nicejoke
2010-10-11 03:22:34
#2 | M4rko
2009-11-18 01:37:15
#3 | Castiel
2009-11-18 03:44:36
#4 | cwirek
2009-11-18 08:39:21
#6 | vicek
2009-11-18 11:39:35
Popatrz sobie ile kosztuja gowna typu 5H, w zestawieniu z nimi cena jest atrakcyjna :p
#5 | Generall
2009-11-18 11:07:46
Ten zwykly Senek jest 2x glosniejszy niz tzw. gamingowe (kilka potestowalem), jakosc dzwieku tez niezla.
Prawda jest taka, ze dobre sluchawki muzyczne, niekoniecznie Senka, zjadaja te gamingowe na sniadanie, bo otrzymujesz lepsze parametry pod kazdym wzgledem, czesto za mniejsze pieniadze.
#9 | qwe
2009-11-18 14:16:29
Do grania Siberie sa naprawde niezle i gdy kosztowaly 150zl nie byly glupim wyjsciem. Szkoda tylko, ze konstrukcja beznadziejnie slaba- bede musial je drugi raz kleic
#11 | minor
2009-11-18 14:38:06
#14 | qwe
2009-11-18 15:06:37
"Ten zwykly Senek jest 2x glosniejszy niz tzw. gamingowe "
#15 | Generall
2009-11-18 15:29:04
PS. Ostatnio gralem w tej strefie funzona goldow - tam byly jakies sluchawki Logitecha, fajne, duze, nawet w miare tlumily, jakosc dziweku niezla, ale mimo to nie zawsze wszystko slyszalem jak chcialem w grze plus bylo slychac tez to co sie dzialo na zewnatrz, a pewnie taki model sprzedawany jest za ponad 200 stowy jako "gamingowy". Ten glosniejszy senek by sie zdecydowanie lepiej sprawdzil:)
#7 | vicek
2009-11-18 11:46:53
Co wiecej, mimo tak dlugiego okresu uzytkowania, wygladaja prawie jak nowe (sa bardzo solidne, choc jest to tez pewnie po czesci zasluga tego, ze dbam o posiadane przeze mnie rzeczy).
Oczywiscie nie ma rozy bez kolcow. Za 400 zl otrzymalem zepsute sluchawki i musialem ponosic dodatkowe koszty zwiazane z wysylka do serwisu :-( Teraz gwarancja sie skonczyla i niestety problem chyba znow sie pojawia, a naprawa jest raczej dosyc kosztowna...
Tak czy inaczej samym sluchawkom wiele nie mozna zarzucic, goraco polecem :-) (choc jesli ktos ma zamiar kupowac tylko z mysla o grach, to ja bym wzial na jego miejscu cos tanszego, dla mnie priorytetem jest muzyka)
#8 | Dziubasek
2009-11-18 13:56:00
#23 | slitii
2009-11-18 19:25:42
#29 | Dziubasek
2009-11-18 20:31:10
Propo kart, wiadomo że te wszystkie crea-szajsy to faktycznie kasa w błoto, ja kiedyś zainwestowałem w kartę Audiotrak Prodigy 7.1 Hi Fi plus obecne razery i naprawde nic więcej do szczęścia mi nie trzeba.
#30 | Pajda
2009-11-18 21:05:08
Jeszcze odnosnie wymienionych marek to nie stawialbym Philipsa obok Sennheisera. Powszechne opinie o HP 8900, ktore w duzej mierze ja wywindowaly w gore, uwazam za niezgodne z rzeczywistoscia. Natomiast jezeli nowe Razery sa dobre to nalezy pogratulowac udanej konstrukcji, bo poprzednia czyli Barracuda byla do niczego.
#10 | NEC
2009-11-18 14:23:52
#12 | Hang
2009-11-18 14:42:05
Dla mnie to niewybaczalne, żeby słuchawki za 300zł były tak do dupy zrobione, widzę, że sytuacja jest podobna u innych użytkowników. Grają dobrze, nie narzekam.
Grałem na różnych modelach Sennheiser'ów, Philips, Grado, Creative, KOSS i najlepiej dotychczas sprawiały się Creative Aurvana Live! chociaż te też się uszkodziły (pęknięcie przy pałąku).
Teraz pogrywając w CS:S korzystam z Creative EP-630 (douszne pchełki) i nie narzekam.
#13 | cOw.
2009-11-18 14:55:53
jednak polecam 10x lepsze od gamingowych sluchawek, uzywalem je jakis okres byly fajne, jedyna wada to otwarta budowa dlatego zamienilem je na hd380, ktore wyciszaja nawet wlasna mowe
a i co do budowy hd555, uzywalem je na okolo 10-15 lanach i pod koniec mojego uzywania ich dopiero pekly, wiec serio jak sie potrafi zadbac o sprzet czy wlozyc go w bluze na lana to nie ma problemu... w domu spadly nie raz i nie pekly... wiec nie wiem jak po 2tyg mogly wam popekac
#22 | slitii
2009-11-18 19:24:16
#28 | cOw.
2009-11-18 20:16:56
#31 | Pajda
2009-11-18 21:15:31
W kazdym razie z moim drugim palakiem obchodzilem sie jak z jajkiem, tak aby nawet nie dotykal niczego ta strona, a i tak pojawilo sie pekniecie i odchodzace od niego mikropekniecia praktycznie w tym samym miejscu co zarowno w pierwszym, jak i autora recenzji. Te rozsypane na fotce to moj pierwszy palak.
#35 | cOw.
2009-11-18 22:37:03
#16 | Kub4r
2009-11-18 16:37:16
mam od wakacji , i jedynie gdzie mi pekly to posrodku napisu Sennheiser na boku po obu stronach
dobrze sie gra , nie slyszalem ich na lepszej dzwiekowce niz zintegrowana , ale i tak dobrze graja ; )
polecam
#21 | slitii
2009-11-18 19:22:54
#27 | Castiel
2009-11-18 19:40:29
#39 | slitii
2009-11-18 23:04:22
#44 | El-Mo
2009-11-18 23:23:09
#45 | Castiel
2009-11-19 01:46:15
Coś chyba nie bardzo ogarniasz temat i nie masz pojęcia jaką głupotę napisałeś. A powiedz mi gdzie według ciebie jest wyjście na optyk jeśli nie na karcie dźwiękowej (w tym przypadku zintegrowanej z MB)? Niestety, ale dźwięk nie bierze się z powietrza czy z kosmosu... Jakiegokolwiek wzmacniacza byś nie użył nie zbudujesz dobrego toru bez dobrego źródła, bo wzmacniacz sam z siebie nie tworzy dźwięku, on go tylko przetwarza dalej...
#17 | kiXNNN™
2009-11-18 16:53:31
Jak moje AKG k518dj się 'rozwalą' [odpukać, bo dobre basy są :D] to sobie je sprawię:)
#18 | Muschiii
2009-11-18 16:56:59
#19 | vtm
2009-11-18 19:05:31
#20 | slitii
2009-11-18 19:20:47
PS. Jak można testować słuchawki na plikach .mp3 ? Minimum to FLAC.
#24 | Generall
2009-11-18 19:26:58
#25 | slitii
2009-11-18 19:28:44
#38 | Generall
2009-11-18 23:00:46
#40 | Pajda
2009-11-18 23:06:17
Tak w ogole nie nazwalbym go specjalnie cienkim, jest zdecydowanie grubszy od przykladowo tego w Plantronicsach. Zawsze mozna tez sobie zmienic :P
#26 | minor
2009-11-18 19:36:37
#41 | slitii
2009-11-18 23:07:15