Oj wiele się działo... Miniony miesiąc obfitował w rozmaite zmiany kadrowe, niespodzianki – te dobre, jak i te złe – oraz masę ciekawych spotkań, które nie zawsze kończyły się na korzyść faworytów. Tym razem uwagę bardziej przykuć powinny suche fakty. Lecz nawet one wymagały nieco subiektywnej interpretacji. Każda ekipa zbierała punkty, których ilość decydowała o zajętej lokacie. Nie ma co ukrywać również, że nastąpiły dość duże przetasowania. Kto został częścią „Parszywej Trzynastki”, a kto musiał obejść się smakiem? Zobaczcie sami.

Tym razem, osobistości sceny zadecydowały nie tylko o fragmencie tekstu, a o faktycznym układzie sił w rankingu! Każda z zapytanych osób miała prawo przedstawić własną wizję trzynastu najlepszych drużyn w Polsce, przez co w mniejszym lub większym stopniu wpływała ona na ostateczny wygląd „Parszywej Trzynastki”. Nie zabraknie również opinii samych zainteresowanych, czyli graczy. Swojego zdania udzielili między innymi Marek „mrks” Koch – zawodnik zespołu UCP MP3store eSport Club, Kamil "Kuki" Kukiełko – reprezentant Black Zone, Marcin „Klusek” Klukowski – zawodnik Majestic Clan i inni.

Wanna Be...

W rankingu kolejny raz musiało niestety zabraknąć miejsca dla lokat poniżej trzynastej. Na szczęście nie zapominamy o narybku polskiej sceny, który już niebawem może zastąpić tych, u których chęci do gry w najbliższym czasie zabraknie. Ostatnio w „Wanna Be” znalazło się kilka obiecujących zespołów i kilku z nich udało się wspiąć w hierarchii. Czy to za sprawą własnych poczynań, czy też potknięć innych.

tenOffendo – zespół „Polskich Lwów” nie raz udowadniał już, na co ich stać. Świetna postawa w rozgrywkach drugiej ligi HLC oraz dołączenie do bardziej stabilnej organizacji, w połączeniu z regularnymi treningami powinna przynieść im sukces.

Ultimate Gaming – Freaks po dość długiej przerwie wracają do gry! Z nieco odnowionym składem oraz nową motywacją mają zamiar znów zawojować polską scenę. Oby Ultimate Gaming okazało się strzałem w dziesiątkę i udzieli im odpowiedniego wsparcia.

SqUn #2 – drugi skład SqUn, podobnie jak tenOffendo, znów znalazł się nieco poniżej parszywego, trzynastego miejsca. Ten jakże utalentowany zespół jest coraz bliżej awansu na finały lanowe drugiej ligi HLC, lecz do „Parszywej Trzynastki” nieco żołnierzom SqUn #2 zabrakło.

Guerilla Fighters – „Goryle” debiutują w naszym rankingu, lecz na razie w zestawieniu „Wanna Be”, czyli obiecujących klanów, którym nie udało się dostać do TOP13. Zespół ten od wielu lat godnie stąpa po polach bitwy polskiej sceny i nic ni wskazuje na to, aby miało się to w najbliższym czasie zmienić. Czy wrócą na szczyt?

eXilliado – ostatnie poczynania tego młodziutkiego zespołu nie utwierdzają w przekonaniu o ich przynależności do „wyższych sfer” polskiej ani też europejskiej sceny. Odejście z klanu filaru drużyny powinno skutecznie przeszkodzić im w dążeniu do bycia najlepszymi. Oby jednak zapał do gry nie zniknął i zobaczymy ich na finałach II ligi HLC.

Wstęp | Parszywa Trzynastka

• 1
• 2