Wczoraj wieczorem na łamach popularnego serwisu StarCraft`owego - www.scforall.com ukazał się wywiad przeprowadzony przez Dana "Artosis" Stemkoskiego. Jego rozmówcą jest jeden z dwóch obcokrajowców, którzy są powiązani z profesjonalnymi koreańskimi zespołami na wspomnianej platformie. Niestety ta lista uszczupla się o połowę, gdyż Tyler "NonY" Wasielski zamierza porzucić życie progamera, do którego tak uporczywie dążył (prawie udało mu się zdobyć licencję) i powrócić do USA. Poniżej możecie przeczytać interpretację tego króciutkiego wywiadu na język polski.
Artosis: NonY, a więc tak jak w tytule wywiadu, masz zamiar opuścić eSTRO i powrócić do USA. Wielu ludzi zastanawia się dlaczego?
NonY: Wracam do domu z powodów osobistych.
Artosis: Co powiesz na temat zespołu eSTRO? Czy było trudno dogadać się z Koreańczykami? Bariera językowa była nie do pokonania?
NonY: Drużyna eSTRO jest wspaniała. Porozumienie się z Koreańczykami było rzeczywiście trudne, ale nie aż tak. Szło mi coraz lepiej z każdym dniem. Pomimo bariery językowej mogłem bez problemu porozumiewać się z zespołem w sprawie dwóch najważniejszych dla mnie spraw: omawiania strategii oraz nawiązywania przyjaźni. To wszystko dlatego, ponieważ drużyna eSTRO jest pełna kapitalnych osobowości.
Artosis: Co sądzisz na temat rozwoju Twoich umiejętności jako gracza podczas pobytu w Korei? Czy jestesś zadowolony, że spędziłeś tam kilka miesięcy?
NonY: Sądzę, że mój skill nie ewoluował zbytnio, jednak na pewno nieco się poprawił. Bardziej cieszę się z tego, iż nauczyłem się jak prowadzić profesjonalny trening i właśnie to powinno mi pomóc najbardziej w przyszłości. Zdecydowanie była to dla mnie wspaniała okazja. Z mojego pobytu w tym kraju wyniosłem więcej, niż mogłem to sobie wyobrazić, więc jestem bardzo usatysfakcjonowany.
Artosis: Wiem, iż eSTRO ogłosiło, iż zawsze znajdzie się dla Ciebie miejsce w ich szeregach. Czy planujesz wrócić tutaj jeszcze?
NonY: Na pewno nie w najbliższej przyszłości.
Artosis: Czy to, iż kończysz swoją przygodę z Koreą oznacza także, że rozstaniesz się ze StarCraftem? Zobaczymy Cię jeszcze grając turnieje na arenie międzynarodowej? jakieś plany w związku z nadchodzącym StarCraftem 2?
NonY: Z pewnością nie będę tyle trenował, ile tutaj, jednak mam zamiar utrzymać swoją obecną formę. Nie mam zamiaru jeszcze porzucać eSportu. Postaram się uczestniczyć w każdym większym turnieju SC, oraz zacząć grać w SC2, gdy tylko się ukaże.
Artosis: Osobiście przykro mi, że nas opuszczasz, jednak życzę Ci oczywiście powodzenia. Masz coś dodania na koniec?
NonY: Dziękuję. Specjalne podziękowania dla zespołu eSTRO oraz IEG. Dziękuję także moim fanom, za wsparcie, jakiego mi udzielali. Mam zamiar związać najbliższą przyszłość dalej z eSportem, także wyglądajcie mnie.
Źródło: www.SCforall.com
#1 | raul
2009-02-09 15:13:59
#2 | bolksTV
2009-02-10 11:28:37
hehe, potwierdza sie teza, ze poza Elky, Grrrr i Draco, nie bylo i nie bedzie gracza SC:BW, ktory cokolwiek by na tamtej scenie zrobil, zablysnal. a juz na pewno nie bedzie to gracz z USA
#3 | ZZZak
2009-02-10 13:45:42
#4 | bolksTV
2009-02-11 10:42:32
po pierwsze, byl dluzej
po drugie, byl o wiele bardziej obecny w mediach. zwroc uwage, ze darco nie wymagal zadnego przecietnie administrowanego turnieju dla srednich graczy, zeby wygrac bilet do najslabszej druzyny w prolidze. on tam pojechal na zaproszenie. ale nie tylko o to chodzi. o nonym w korei mowilo sie tylko wtedy, gdy artosis tworzyl jakis material albo wywiad. draco natomiast byl przez dlugi czas, przez pierwsze tygodnie, waznym tematem progamerskich portali i gazet.
po trzecie, patrzac na repki draco z okresu treningu w ogn i na to, jak on wtedy gral, strzelam w ciemno, ze draco z czasu ogn nony z czasu estro i to bardzo.
masz natomiast racje w tym, ze draco zrobil w korei najmniej z tej trojki i nie da sie tego porownac do osiagniec elkyego. ale jednak pamietaja do dzisiaj w korei kim byl "blue-eyed progamer", a tylera wasielskiego jak mniemam za rok nikt nie skojarzy
#5 | ZZZak
2009-02-11 18:22:02
#6 | bolksTV
2009-02-11 18:32:46