W ostatni piątek, fani polskiej sceny Counter-Strike, mogli uważnie oglądać wielki finał pierwszej tury eliminacji do WCG Polska 2009. Po ponad tygodniowych zmaganiach, dwie najlepsze drużyny walczyły o wyjazd do Warszawy, gdzie w klubie Lucid, w Centrum Handlowym Blue City odbędą się LAN-owe finały krajowych kwalifikacji World Cyber Games. Trzeba przyznać, że rozgrywki były bardzo emocjonujące, jednak zakończenie pierwszej tury mogło być dla fanów wielką niespodzianką.

Mogło być niespodzianką, bo nie wszyscy spodziewali się, że FX przełamie kilkutygodniową serię porażek przeciwko D-Link PGS.

Drugą więc drużyną, z którą spotkamy się na rozgrywkach 19-20. września w Warszawie, będzie ekipa Frag eXecutors, dowodzona przez Jakuba Barczyka. Jako pierwsi do finałów eliminacji zakwalifikowali się gracze Wicked eSports, którzy zostali automatycznie dodani za sprawą zwycięstwa w zeszłym roku. Na pozostałe polskie zespoły czekają jeszcze dwa miejsca w eliminacjach, które przypadną triumfatorom drugiej i trzeciej tury.

Spore oburzenie fanów sportów elektronicznych pojawiło się tuż przed startem kwalifikacji. Organizatorzy chyba nie do końca przemyśleli sprawę ilości miejsc podczas finałów w Warszawie. Naszą scenę, możemy podzielić na dwie części: stałych bywalców turniejów offline oraz zespoły, którym zawsze trochę brakuje do wywalczenia sobie wyjazdu.

Jako że są tylko cztery miejsca w warszawskich finałach, jesteśmy prawie pewni, że w rozgrywkach wezmą udział gracze Wicked eSports, Frag eXecutors, D-Link PGS oraz BenQ DELTAeSPORTS.COM. Dwie ekipy wymienione na końcu nadal będą próbowały swoich sił w pozostałych turach eliminacyjnych. Najprawdopodobniej dwa razy spotkają się w ostatnich meczach kwalifikacji i 19. września będziemy mieli stałych uczestników, którzy już od ponad dwóch lat nie opuszczają najważniejszych imprez w naszym kraju.

Kto mógłby zagrozić czołowym drużynom w drugim i trzecim etapie? Patrząc na wyniki pierwszej tury eliminacji trzeba przyznać, że zarówno D-Link PGS jak i BenQ DELTAeSPORTS.COM, nie miało żadnych kłopotów ze swoim przeciwnikami aż do półfinałów drabinki wygranych. Zawodnicy DELTY zmierzyli się z formacją STEELHAND, która mimo oszukiwania i stosowania niedozwolonych programów w trakcie gry, musiała pogodzić się ze smakiem porażki. Oczywiście kilka godzin po meczu dowiedzieliśmy się, że gracze SH zostają wykluczeni z rozgrywek i nie będą mogli w najbliższych latach walczyć o wyjazd na światowe finały World Cyber Games.

W półfinałach drabinki WB, nieco ciężej mieli reprezentanci D-Link PGS, którzy musieli zmierzyć się z Frag eXecutors. Co ciekawsze, 13. lipca przeżyliśmy kolejną niespodziankę, ponieważ PGS po raz kolejny z łatwością pokonało ekipę Jakuba Barczyka. Oba zespoły po spotkaniu nie ułatwiły sobie drogi do wielkiego finału. Gracze FX mieli przed sobą kolejne spotkania, tym razem w drabince przegranych. Nie mogli już pozwolić sobie na przegraną, która oznaczałaby zakończenie rozgrywek w pierwszej turze. Z kolei PGS zadowolone ze zwycięstwa w finale drabinki wygranych musiało zmierzyć się z BenQ DELTAeSPORTS.COM.

Finał WB trwał długo i po zaciętej rywalizacji lepsi okazali się zawodnicy D-Link PGS, którym pozostał już tylko jeden mecz w turnieju. Reprezentanci BenQ DELTAeSPORTS.COM nie mieli szczęścia. Drużyna Frag Executors w finale drabinki przegranych była lepiej przygotowane niż ostatnio i praktycznie rozniosła swoich przeciwników, gwarantując sobie miejsce w wielkim finale pierwszej tury eliminacji.

Co możemy powiedzieć o finale pierwszej tury? Na pewno nie brakowało emocji, które zagwarantowały nam wspaniałe akcje w wykonaniu Jakuba i spółki. Po cichu liczyliśmy, że D-Link PGS pokaże swoją dobrą formę i po raz kolejny wygra z FX. Tym razem jednak rywale byli lepiej przygotowani i najwidoczniej uczyli się na błędach. O komentarz na temat meczu z PGS poprosiliśmy kapitana formacji Frag eXecutors - Jakuba „tjb” Barczyka.

 

Jak się czujesz po wygranej z D-Link PGS i zagwarantowaniu sobie miejsce w LAN-owych finałach w Warszawie?

Jasna sprawa, że czuje się wybornie. Cieszymy się, że tak jak i w zeszłym roku zagwarantowaliśmy sobie udział w finałach już na samym początku. Taki był plan, wygrać, i go zrealizowaliśmy.

 

Pierwszy raz od dłuższego czasu wygraliście z ekipą PGS w ważnym meczu. Czy ta drużyna sprawia Wam ogromne problemy czy po prostu nie jesteście w formie?

Poprzednie mecze przeciwko PGS graliśmy zdecydowanie za mało przygotowani, z różnych względów, do tego nie zawsze w równych warunkach. Przed tym meczem, regularnie trenując , byliśmy przygotowani i w formie, wynik nie mógł więc być inny. Inną sprawą jest, że obecny skład PGS-u zrobił postępy w swojej grze w ostatnich miesiącach i na pewno nie był łatwym przeciwnikiem.

 

Która drużyna PGS czy Benq DELTAeSPORTS.COM była trudniejszym przeciwnikiem w pierwszej turze eliminacji?

Zdecydowanie PGS. Delta gra nowym składem, mają masę braków, brakuje im też zgrania - czeka ich długa droga jeżeli chcą coś w Polsce namieszać.

 

Głównymi pretendentami do wygranej w drugiej i trzeciej turze są wyżej wymienione drużyny. Czy uważasz, że na polskiej scenie jest jakiś inny zespół, który mógłby zagrozić w wywalczeniu awansu którejś z tych ekip?

Jeżeli obie drużyny będą regularnie trenować to nie sądze żeby ktokolwiek inny z Polski mógl pozbawić ich slota. Nasza czwórka (+ Wicked) to jedyne drużyny w Polsce, które podchodzą do tego odrobinę poważniej, trenują i zbierają doświadczenie – a tego nie da się ot tak przeskoczyć.

 

Sądzisz, że jesteście w stanie wywalczyć sobie w tym roku wyjazd na światowe finały World Cyber Games? Czy po wyjeździe do Hiszpanii będziecie w pełni gotowi, żeby rywalizować w Warszawie z polskimi drużynami?

Na pewno jesteśmy w stanie, jest to nasz cel i zrobimy wszystko co w naszej mocy żeby to osiągnąć. Turniej w Hiszpanii może tylko pomóc, na pewno pozwoli nam poprawić naszą grę i zdobyć jeszcze trochę ogrania i doświadczenia.

 

Kogo obawiacie się najbardziej? Kto może Wam sprawić najwięcej trudności w drodze po bilety do Chengdu?

Oczywiste jest, że na naszej drodze stanie Wicked i to oni będą naszym arcy wrogiem podczas polskich eliminacji.

Po kilku rozmowach z graczami z polskiej sceny wiemy już, że takie ekipy jak D-Link PGS czy DELTA, nie będą miały łatwego zadania w kolejnych eliminacjach. Wprawdzie są wakacje i nie wiele osób ma czas grać, jednak na występ w kwalifikacjach mają zamiar znaleźć czas zawodnicy z formacji LIKWIDACJA czy też haxornia. Przypominam, że w czerwcu haxornia wygrała z PGS w ramach rozgrywek Ligi Cybersport. Co więcej, gracze obu zespołów twierdzą, że nie obawiają się konfrontacji z DELTĄ czy też PGS.

Do eliminacji w WCG Polska 2009 podchodzimy bardziej na luzie. Najbardziej obawiamy się formacji D-Link PGS oraz kilku innych drużyn, których składy zapowiadają się obiecująco. Jest kilka zespołów, które mogą zrobić niespodziankę, jednak postaramy się odnieść jak najlepsze wyniki. – powiedział Piotr „angel_” Małkowski, zawodnik zespołu LIKWIDACJA.

Największą przeszkodą w wywalczeniu sobie wyjazdu będzie konfrontacja z ekipą BenQ DELTAeSPORTS.COM oraz D-Link PGS. Nasz zespół ma jednak spory potencjał, dlatego postaramy się jak najlepiej wypaść i osiągnąć bardzo dobre wyniki. – zapewnia Krzysztof „beny” Wałęka z ekipy haxornia.

Zapowiada się ciekawe widowisko. Druga tura eliminacji rusza 23. lipca i potrwa aż do 7. sierpnia. Tym samym czeka nas kilka tygodni kolejnych, emocjonujących spotkań w WCG Polska 2009. Zachęcamy Was do odwiedzania naszego działu Powtórki, w którym znajdziecie dema z dwóch meczy pierwszej tury – finału drabinki wygranych (PGS kontra DELTA) oraz wielkiego finału (PGS konta FX).

Liczę na to, że w kolejnych turach eliminacji swoje miejsce w finałach wywalczą gracze PGS oraz DELTY. Niektórych nużyć może już fakt, że od kilku lat w najważniejszych imprezach LAN-owych w naszym kraju widujemy ciągle te same zespoły. Świadczyć to jednak może tylko i wyłącznie o ich determinacji, popartej systematycznymi treningami. Zespoły te nie mają jednak patentu na zwycięstwa, może w końcu ktoś przełamie ich hegemonię?