Największą bolączką w przypadku myszy bezprzewodowych od zawsze były opóźnienia wynikające z bezprzewodowego przesyłu danych oraz ich "przysypiania" w celu zaoszczędzenia energii. Od czasów pojawienia się pierwszych myszek bezprzewodowych minęło już jednak sporo czasu - najnowsze urządzenia tego typu spisują w tym zakresie nad wyraz dobrze i nie inaczej jest z najnowszym SideWinderem. Mimo usilnych starań nie udało mi się zaobserwować żadnych opóźnień w reakcji urządzenia. Kliknięcia przycisków oraz rejestrowane ruchy przesyłane były do komputera tak samo szybko jak w przypadku przewodowej myszki, której używam na co dzień.

Pomijając brak kabla, rzeczą najbardziej odróżniającą myszki bezprzewodowe od tych zwykłych jest ich waga. X8 wraz z zainstalowanym akumulatorkiem jest dość ciężka, co dla niektórych użytkowników może stanowić problem. Jednak do póki bezprzewodowy przesył energii nie wejdzie do powszechnego użycia, kwestia ta pozostanie nierozwiązana.

1. Wstęp | 2. Wygląd część 1 | 3. Wygląd część 2 | 4. Oprogramowanie

5. Testy część 1 | 6. Testy część 2 | 7. Podsumowanie

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7