Odsłuch
Muzyka/Film
Wprawdzie GAMECOMY 777 to słuchawki dedykowane wymagającym graczom, ale można się domyślić, że nie będą używane tylko i wyłącznie do gier. W końcu każdy z nas na co dzień ogląda filmy i słucha muzyki oraz audycji radiowych. Jak każdy, to i ja, dlatego podłączyłem słuchawki zarówno z kartą dźwiękową na USB, wbudowanym Realtekiem High Definition Audio oraz przenośnym odtwarzaczem mp3 – Sansa Clip.
Na początek zabrałem się za odsłuch ulubionych MP3. Słuchawki radzą sobie nienagannie z plikami dźwiękowymi zapisanymi w tym formacie, aczkolwiek wzmocnienie basów (o którym producent informuje w specyfikacji produktu) nie pasuje do każdego rodzaju muzyki i po pewnym czasie stało się uciążliwe. O dziwo, dźwięki nie zlewały się ze sobą, ale niskie tony zdecydowanie dominowały nad sopranami. W końcu to nie są słuchawki dla audiofilów, tylko dla graczy. Na uwagę zasługuje jednak bardzo dobra separacja i głębia dźwięków, zwłaszcza podczas odsłuchu na karcie USB.
Podobne odczucia miałem po wysłuchaniu Czterech Pór Roku Vivaldiego w formacie FLAC. Słuchawki grają czysto, bardzo dobrze separują dźwięki i pozwalają zagłębić się w szczegóły muzyki, ale niskie tony zdecydowanie górują nad sopranami, co nieznacznie wypacza ostateczne wrażenie. Słuchawki spisały się przyzwoicie podczas odsłuchu Eski Rock w postaci streamu OGG 128 kb/s, RMF FM w AAC+ czy holenderskiego XFM w mp3. Postanowiłem sprawdzić również, jak 777-ki zagrają po podłączeniu do Sansy Clip. W zasadzie nie mam większych zastrzeżeń, ale z racji gabarytów tego zestawu, wolę pozostać przy wysłużonych pchełkach Sennheisera, które lepiej izolują od zewnętrznych dźwięków.
Nie samą muzyką człowiek żyje, postanowiłem więc obejrzeć jakiś film. Do testów dźwięku najlepiej nadaje się kino akcji, pełne eksplozji, wystrzałów, syren i wrzasków. Mój wybór padł na Terminatora: Ocalenie. Oczywiście włączyłem efekt dźwięku przestrzennego na karcie USB. O ile byłem bardzo zadowolony z odgłosów tła, tj. wybuchów, przelatujących śmigłowców itp., to mam zastrzeżenia co do kwestii wypowiadanych przez aktorów. Były co prawda wyraźne, aczkolwiek miałem wrażenie jakby dochodziły z jakiegoś pustego, oddalonego pomieszczenia.
Po wyłączeniu dźwięku 5.1 sytuacja znacząco się odwróciła. Dialogi stały się bardziej donośne, tak samo muzyka i efekty tła. Niestety trochę to wszystko zaczęło się zlewać. O ile przy dźwięku przestrzennym miałem wrażenie, że jestem na polu walki i walczę z maszynami, to po jego dezaktywacji zdałem sobie sprawę, że jestem tylko widzem. Filmy akcji wolę oglądać z wykorzystaniem technologii 5.1, jednak pozostałe produkcje, które bazują na dialogach, zalecam oglądać w trybie stereo.
Gry
Zestaw słuchawkowy Plantronics GAMECOM 777 stworzono do gier i to w grach, a nie w muzyce czy w filmach powinny spisywać się najlepiej. Z jakiegoś powodu, producenci sprzętu grającego uważają, że gracze preferują niskie tony i dlatego większość ich produktów posiada wzmocnienie basów. Nie inaczej jest z opisywanymi Plantronicsami.
O ile z muzyką i filmami radziły sobie całkiem przyzwoicie, to z grami wypadły rewelacyjnie. Na co dzień gram w Quake Live i po włączeniu dźwięku przestrzennego w zintegrowanej karcie dźwiękowej na USB zauważyłem znaczącą poprawę (w stosunku do SteelSeries 4H). Odgłosy z pola bitwy były bardzo wyraźne, a pozycjonowanie precyzyjne. Mimo wzmocnienia niskich tonów dźwięki nie zlewały się ze sobą, gdyż GAMECOMY je bardzo dobrze separują. Niestety, nie nadają się do dłuższej gry, gdyż ciągłe dudnienie szybko męczy uszy, podobnie jak nieergonomiczna budowa.
Twierdzenie to potwierdził również Piotr „Pepi” Siara, były zawodnik drużyny Counter-Strike 1.6 organizacji BenQ DELATAeSPORTS.COM, który korzystał z nich podczas jednego pojedynku: - Pamiętam, że strasznie uciskały, męczyły łeb, a dźwięk nie był wcale rewelacyjny.
Mikrofon
W grach zespołowych, takich jak Counter-Strike bardzo ważna jest komunikacja zawodników w czasie rozgrywki. Z tego powodu, mikrofon powinien być również bardzo wysokiej jakości. Przez wysoką jakość rozumiem tutaj doskonałe tłumienie dźwięków otoczenia oraz perfekcyjne odwzorowanie barwy głosu.
Istnieje wiele komunikatorów VOIP wykorzystywanych przez graczy. Najpopularniejsze to oczywiście TeamSpeak oraz Ventrilo, aczkolwiek wielu wykorzystuje do codziennych rozmów Skype’a. O ile z odwzorowaniem barwy głosu mikrofon w 777 spisywał się znakomicie, to z eliminacją dźwięków z otoczenia miał ogromne problemy.
Wykonałem kilka testów przy współudziale moich sympatycznych współlokatorek, które najzwyczajniej w świecie prowadziły trochę bardziej donośną niż zwykle rozmowę w pokoju obok, a ja rozmawiałem (i nagrywałem) przez Skype. Ku mojemu zdziwieniu, w czasie odsłuchu nagrania doskonale słyszałem, o czym rozmawiały. Zarówno główna rozmowa, jak i ta dochodząca zza ściany były bardzo wyraźne. Nie ma mowy o niezrozumiałym bełkocie ani o szumie.
Tłumienie dźwięku z otoczenia to jakaś bujda, gdyż mikrofon łapie wszystko w jego zasięgu (i nie tylko), aczkolwiek przetwarza to na wysokiej jakości dźwięk, a nie na męczący hałas. Mikrofon wyłapujący dźwięki z otoczenia, w połączeniu z otwartą konstrukcją muszli słuchawkowych nie jest najlepszym połączeniem na turnieje LAN-owe, gdzie donośnych rozmów i głośnej muzyki wokół zawodników nigdy nie brakuje. Nawet w domu nie najlepiej będą się spisywać, gdyż wasi partnerzy z drużyny usłyszą dokładnie co twoja mama/dziewczyna przygotowała Ci na kolację...
1. Wstęp | 2. Wygląd i ergonomia | 3. Odsłuch | 4. Podsumowanie
#1 | cwirek
2010-02-23 22:57:56
Przestalem zajmowac sie portalem od 1 stycznia 2010, ale sprawy niedokonczone wymagaly finalizacji. Dziekuje wszystkim czytelnikom i redakcji za slowa uznania, cieple komentarze oraz krytyczne spojrzenie na sprawy, ktorych nie zauwazalem, co mobilizowalo mnie jeszcze bardziej do pracy.
#2 | f0rem
2010-02-23 23:29:51
#4 | j3sh
2010-02-24 00:20:42
#5 | 3r!c
2010-02-24 08:59:34
#6 | MiOdeK aka MdK :D
2010-02-24 10:57:19
#9 | rml
2010-02-24 17:11:08
#11 | Samthod
2010-02-25 11:38:25
#17 | AvangarD
2010-03-31 11:58:22
#23 | z3R0`
2010-09-08 02:02:04
#3 | UKASZ
2010-02-23 23:35:32
Powodzenia
#7 | cwirek
2010-02-24 16:31:41
#8 | MRK
2010-02-24 17:07:26
Patrząc na cenę, nie polecam, chociaż grają naprawdę nieźle.
btw. Powodzenia ćwirek :)
#10 | cwirek
2010-02-24 18:57:05
i dzieki za cenne uwagi... ciesze sie, ze udalo mi sie wychwycic kilka rzeczy, ktore ty zauwazyles po dluzszym czasie uzywania :)
#12 | gregorian
2010-02-25 15:06:03
Po tym roku jak się ich dłużej używa zaczynaja "trzeszczeć" nie wiem czemu ^_^ po odpięciu ich na 20min wraca do normy
Oprócz tego jeszcze, regulator głosnosci siada.. nie można zmienić na określony "stan" jak się nie uda to dziala na przemial prawa/lewa słuchawka. A jak się uda to są dość głosno ustawione i trzeba przyciszac w grach dzwięk. Co do micro łapie za każdym razem w Ch** i jeszcze troche.. Mam czasami otwarte dzwi i jak tam gra radio albo jest włączony telewizor to słychac co mowia/spiewaja etc.
Same słuchawki sprawują sie wyśmienicie wszystko słychać zero jakichś kolwiek problemów poza tymi szczegółami
cwirek
Powodzenia w zyciu i gratulacje ze wkoncu sie na to odważyłeś :)
#13 | cwirek
2010-02-25 16:21:17
#14 | NEC
2010-02-25 16:39:21
#15 | cwirek
2010-02-25 16:53:48
#16 | don
2010-03-04 23:39:22
#18 | iNTERPOWO
2010-04-16 18:01:21
Słuchawki wyglądają przyzwoicie, kolejny konkurent Razer'a i SteelSeries'a ;)
#19 | mjz.
2010-04-16 22:19:42
#20 | AL|EN
2010-04-18 23:09:45
#21 | annihiluzz
2010-04-19 14:08:19
#22 | AL|EN
2010-04-20 01:33:34
#24 | icee
2010-09-08 20:42:25
edit: dopiero teraz zauważyłem z kiedy to nius, nie spojrzałem na datę, a był wysoko podbity
#25 | MRK
2010-09-09 12:23:08