Być najlepszym, czyli smak wygranej #1

Dostosuj

Być najlepszym, czyli smak wygranej #1

- Ja gram, czyli jak to się zaczyna -
Do tej pory grywałem tylko z komputerem, przechodziłem poszczególne misje, rozgryzałem gierki. Aż w końcu natrafiłem na pewna grę, dosyć inna. Wyróżniającą się od reszty gdzie to za zadanie było wykonać dane zadanie. Gra oferowała czysta rywalizacje, mimo ze nadal z komputerem, to jednak odmienna od innych. Nie miałem ustawionego kryterium ze musze cos zrobić, cos zbudować czy tym podobne. Miałem po prostu wygrać z przeciwnikiem, z przeciwnikiem prawie takim jak Ja. Mającym te same środki ‘destrukcji’ i te same możliwości ‘grania’ .

To wciągnęło jak nigdy. Mimo ze to wciąż był komputer, byliśmy sobie prawie równi, wygrał ten kto po prostu lepiej grał. Zacząłem się interesować tym rodzajem gier, nie patrząc już na grę z perspektywy: jakie to ona fajne ma levele, grafikę, czy tez nowe rozwiązania.

Zacząłem się skupiać na tym jak inni w to grają, o co w tym wszystkim właściwie chodzi, cały czas biegać i grac, tudzież wygrywać, bez jakiegoś zakończenia? bez świadomości ze przeszedłem ta grę i czas ją odstawić, przejść następną.
Dotarło do mnie że gra skupia się głownie na rywalizacji nie z komputerem a z innym żywym przeciwnikiem, dokładnie takim jak Ja. Że istnieje coś takiego jak scena gry.

Kupiłem pewna gazetę o grach gdzie znalazłem ‘kącik’ właśnie o tym rodzaju gier, a raczej rozgrywek. O rywalizacji już nie człowiek - komputer, a człowiek – człowiek.
To było niczym narkotyk. Oni w to grają dla pieniędzy? Po to by po prostu pokazać swoja wyższość nad innym, zupełnie jak w sporcie? To było niesamowite... na płytce tej gazety znalazłem nagrany mecz dwóch prawdziwych graczy, który pokazał mi nowe oblicze grania.

Wtedy zacząłem interesować się scena tejże gierki. Kto w to jest najlepszy, jak grają najlepsi, jak te rozgrywki wyglądają, itp.
Tez pragnąłem zagrać z kimś żywym, z kimś kto by nie był już tak schematyczny jak komputer i który to by odczul że z nim wygrałem.
W momencie gdy założyłem sobie Internet, od razu chciałem zasmakować jak to jest, wygrać.
Wszedłem na serwer, był tam jakiś gracz, mój przeciwnik, który się do mnie, chyba pierwszy raz w życiu poprzez grę, odezwał. To było coś nowego, to już nie jest maszyna, zagramy i wygram albo ja albo on. Któryś z nas odczuje smak wygranej.

Zaczęło się, patrząc na to z dzisiejszej perspektywy, grałem sobie na luzie, chciałem wygrać ale to nie było najważniejsze, najważniejszym było to że z nim gram.
Nie można być od razu mistrzem, przegrałem, ale na koniec gratulacje za grę z klawiatury przeciwnika i to mnie poruszyło. My gramy, przegrywamy, wygrywamy ale rozrywka i emocje są nie do opisania. Nie trzeba wygrywać by się cieszyć z tego że się zagrało.

Jednak mijają dni, tygodnie, miesiące. Umiejętności rosną, już nie każdy ze mną wygrywa, już poczułem jak to jest wygrać, pokazać innemu człowiekowi że to Ja w tym jestem lepszy. Pogrywam sobie na serwerach, i ogólnie jest nieźle. Z każdej wygranej w jakimś sensie radość, z każdej przegranej uznanie wyższości przeciwnika.

Aż w końcu trafiam na coś nowego. Jest Turniej, można wygrać nagrody, a co więcej można zdobyć tytuł !!!
Bez większych zastanowień zapisuje się, może coś wygram?, a zresztą i tak zagram w końcu w jakichś rozgrywkach.

Dzień turnieju: brak jakichś większych nerwów, wygram to cool, przegram no cóż, ważne że tu sobie grałem. Staje do walki z moim pierwszym przeciwnikiem, przez głowę przechodzi tylko jedna myśl, ciekawe czy jest dobry, ma fajna myszkę, pewnie dobry, kurde żebym nie dostał za... FIGHT...zaczęło się, gram jak zwykle swoje, akcje mi wychodzą, kurde wcale nie taki dobry myślałem ze tu będą sami najlepsi...24:-1, nie tak źle jak na początek.
Wstaje odchodzę od stolika i czekam na następnego przeciwnika, nie było aż tak źle, ciekawe jak gra ten co ‘ma wygrać’, chodzę po sali starając się obserwować innych graczy i wyszukując tego faworyta. Jest, wow nieźle gra, ciekawe jaki będzie finał, ciekawe z kim ja teraz mam grać.
Kolejny przeciwnik, cos chodzą pogłoski że ten jest dobry, że jeden z faworytów, a co mi tam już 1 mecz wygrałem nie jestem tu najgorszy...FIGHT...no ten o wiele lepszy od poprzedniego, przegrywam...ech musze się skupić... wygrana 20:4.

Niektórzy na sali zaskoczeni, kto to jest ten co wygrał?, ładnie go rozniósł. Nastają kolejne mecze, ja gram, za mną ustawia się coraz większa publika chcąc zobaczyć jak gra ten ‘nowy’, jak ma ustawione klawisze, jaka myszka.
Nim się obejrzałem, znalazłem się w samym finale, ale jak ja tu trafiłem? Ale nieźle już mam 2 miejsce, jak dla mnie wystarczy.

Finał będzie oglądać kilkadziesiąt osób na sali, i niewiadomo ile na żywo w Internecie, będą śledzić każdy mój ruch, czy ściągną później moje demo z internetu?. Fajna nagroda za pierwsze miejsce, ech mógłbym to wygrać.
No nic zobaczymy co...FIGHT...f*** j*** minus, kurde ale mnie koleś jedzie, co się ze mną dzieje? YEAH – oklaski – ale ta publika jest żałosna, to wcale nie było takie piękne w jego wykonaniu, dobra ale koleś nie będzie mnie jechał do minusa, mijają minuty, sekundy, remis, omg ale ładnie go sfragowalem YEAH – oklaski -, eee? to przecież moja akcja była, wow zaje**** uczucie jak ci kibicują, ok. ale ten koleś mi tego nie zabierze. Game over – wygrana 14:10, wstaje – oklaski – podchodzę do przeciwnika, gratulacje, nagle wydało mi się że cala sala patrzy na mnie, Ja je*** wygrałem to. Pokazałem im że w tej gierce , w tych zmaganiach, tu i teraz, to właśnie Ja jestem najlepszy, ha możecie i być lepsi w co innego, ale w tym momencie to ja jestem wygranym .

Cześć Jestem xxx chcesz może do klanu?

Już nigdy przed turniejem nie było tak samo.

c.d.n.

KomentarzeKomentarze

  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

1958 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie