Jak wypadło ESWC Polska?

Dostosuj

Jak wypadło ESWC Polska?

Polskie eliminacje do Electronic Sports World Cup 2008 dobiegły końca. Wyłoniono dziewięciu reprezentantów na finał światowy w San Jose, rozegrano również wiele pobocznych turniejów, które miały wyłącznie znaczenie lokalne. Zbierzmy myśli i oceńmy poznańską imprezę. Jak zostały tam zaprezentowane rozgrywki e-sportowe? Jakich atrakcji doznali widzowie po przyjściu na teren Międzynarodowych Targów Poznańskich?

Wchodząc na targi, zauważyć można było ciekawy układ stanowisk. Wystawców było chyba tylu co zawsze, mieli tym razem jednak ogromne pole do popisu, co dawało wrażenie pustki, gdyż miejsca było bardzo dużo.

Stoiska były przestrzenne, nie było mowy o ciasnocie. Faktem jest to, że spora część pawilonu nie została właściwie wykorzystana, została zmarnotrawiona. Nie jednak w takim stopniu jak podczas eliminacji do Kode5, gdzie zwyczajnie wiało pustką. Po załodze z Poznania, z Rafałem Błachowskim na czele, spodziewaliśmy się dużo więcej, gdyż poprzeczkę na poprzednich imprezach postawili wysoko. Po prostu od poznańskich imprez oczekuje się wielu atrakcji, zwłaszcza gdy zapowiadane są kolejne rewolucje.

Po załodze z Poznania [...] spodziewaliśmy się dużo więcej [...] od poznańskich imprez oczekuje się wielu atrakcji...
Można było doznać szoku, gdy zobaczyło się miejsce usytuowania stanowisk do gry w turniejach głównych. W Counter-Strike'a grano na antresoli, tuż obok pomieszczeń dla mediów, drugiego dnia rywalizowano tam w Quake'a 3 (oraz Call of Duty 4 - dodatkowy turniej). Z jednej strony jest to dobre rozwiązanie dla graczy, gdyż pozwala im to na rywalizację w przyzwoitych warunkach, głównie przez to, iż na górze było po prostu trochę ciszej. Niewiele, ale zawsze. Boli jednak to, że mało kto, poza mediami internetowymi oczywiście (tak, te tradycyjne trzeba było tam zaprowadzić za rączkę), znał tę tajemnicę. Nigdzie nie było nawet znaku informacyjnego w postaci strzałki wskazującej drogę do profesjonalnych graczy. Przecież de facto po to ludzie tam chyba przyszli?

Stoiska CS-a i Q3 to jednak nic przy Warcrafcie III. Zostało tak dokładnie zakamuflowane, że większość osób rezygnowała po kilkunastu minutach z poszukiwania Paladyna i reszty graczy. Dopiero za udzieloną radą organizatorów trafiali we właściwe miejsce. Stoisko znajdowało się bowiem w samiutkim rogu hali, zastawionym przez sporo wyższe stoiska firm Intel czy Electronic Arts. Kilka osób narzekało również na odległość dzielącą stanowisko Warcrafta a Press Room. Suma summarum można się zastanowić, dlaczego, skoro, i tak stoisko WC3 było trudno dostępne, nie umieszczono go na antresoli, tuż obok graczy CS-a. Przecież stało tam chyba 30 (jeśli nie więcej) nieużywanych komputerów. Dla widzów to, i tak bez znaczenia, a przynajmniej wszyscy gracze byliby w jednym miejscu.

Na właściwej pozycji, podobnie jak było w ubiegłym roku, znalazła się TrackMania Nations. Ogromne stoisko oklejone bannerami Allegro znajdowało się tuż za trybunami sceny e-sportowej. Można było zajrzeć każdemu graczowi w monitor, widzowie nie mogli narzekać na kontakt z graczami TMN, gdyż każdy widz mógł się jednocześnie stać uczestnikiem, był to bowiem turniej otwarty. To stoisko musiało po prostu znajdować się w najlepszym miejscu! Niedzielni gracze nie mieli jednak najmniejszych szans z e-sportową czołówką, gdyż dla przykładu gracze D-Link PGS ustalili dużo wcześniej, kto weźmie udział w danej rundzie, kto z kim tak naprawdę będzie rywalizować. Przebiegłe rozwiązanie, które zapewniało jednak emocje do samego końca.

widownia-final-cs.jpg
Finał Counter-Strike'a ogłądała raptem grupka osób

Kolejnym problemem stojącym na przeszkodzie ku widowiskowości całego przedsięwzięcia była liczba widzów. Tych, jak na poznańskie (najwyższe w kraju) warunki było niewielu, a przynajmniej nie tak małej ilości się spodziewano. Nie ukrywajmy, że przecież nie dla tych 8-9 tys. widzów zbudowano dwie sceny, wynajęto największy pawilon i przygotowano masę atrakcji. Publika po prostu nie dopisała, i to raziło w oczy, zwłaszcza na takich przestrzeniach. Dlaczego? Czy rozgrywki e-sportowe nie są na tyle interesujące, że za żadne skarby liczba widzów nie przekroczy 20 tysięcy? W jaki sposób przyciągnąć ludzi do przyglądania się rywalizacji poprzez gry komputerowe? Może chodzi o termin, a może po prostu o reklamę, której w przeciwieństwie do jesiennego Poznań Game Arena, eliminacje do ESWC nie miały prawie żadnej. Miejmy nadzieję, że organizatorzy znajdą jakiś złoty środek, gdyż w przyszłości przy takiej widowni mogą mieć problemy z prowadzeniem turniejów.

Kulała również oprawa rozgrywek. Nie wiem, w jaki sposób można było tutaj mówić o widowiskowości. Ekipa HeadShot Media, która była odpowiedzialna właśnie za scenę e-sportową przyjęła wyzwanie, któremu jednak nie sprostała. Problemy zdrowotne jednego z organizatorów poważnie utrudniły im pracę. Nie znaleźli optymalnego rozwiązania na prowadzenie relacji na żywo jednocześnie dla publiki znajdującej się na trybunach oraz dla tych wszystkich, którzy szukali informacji o rozgrywkach przez internet. Z jednej strony, oglądanie meczu Counter-Strike'a z opóźnieniem na widowni jest okropne, gdyż widzimy przecież reakcje graczy na scenie, jak wzajemnie się wyzywają, jak krzyczą, wstają z krzeseł a w głośnikach słyszymy zupełnie co innego. Patrząc na to z innej strony, gdyby nie było opóźnienia, to przy niewłaściwym komentarzu, gracze słysząc słowa reportera, mogliby kierować się jego wskazówkami. To jest odwieczny problem Warcrafta na całym świecie, tam jednak często podpowiada publika.

Należą się jednak ekipie HS słowa uznania za starania, gdyż tylko oni byli w stanie przyjąć wyzwanie, a jak wiemy, kto nie próbuje, nic nie osiągnie. Honor należy zwrócić również za przygotowanie techniczne widowiska. Ogromne trybuny, mieszczące 200 czy 300 osób (nie było nam jednak dane zweryfikowanie tego), wielka scena z porządnym oświetleniem, miejscem do gry na finały i dwoma telebimami na górze. Szkoda tylko, że nie potrafiono wykorzystać tego ogromnego potancjału. Dlaczego na obu telebimach widzieliśmy to samo? To tylko rozpraszało naszą uwagę, a można było przecież pokazać na jednym widok danej drużyny czy gracza a na drugim jego rywala. Spotkanie byłoby dużo ciekawsze dla widzów.

ff.jpg
Stoisko Fear Factory było jedną z ciekawszych atrakcji dla zwiedzających

Zastanowić można się nad rewelacyjnym sposobem transmisji rozgrywek, jaki zaproponowano na stoisku drużyny Fear Factory.X-Fi. A to wg wielu było najciekawsze pod względem e-sportowym na ESWC Polska, głównie ze względu na porządnie przygotowane plakaty z wizerunkiem zawodników umiejscowionymi na skonstruowanej z rozmachem scenie. Można było pomyśleć przez chwilę, że przekroczyliśmy właśnie Odrę. Co w tym jednak było takiego rewelacyjnego? Tuż za sceną znajdowało się mniejsze pomieszczenie, w którym każdy mógł zmierzyć się chociażby z DreamCatcherem w Quake'a 4. Wszystkiemu przyglądało się około dwudziestu gapiów, siedzących w słuchawkach i słuchających relacji komentatora! Świetna sprawa, ciekawe czy możliwe byłoby przeniesienie tego pomysłu na większą trybunę. Zniknąłby wówczas problem z oglądaniem spotkań z opóźnieniem. Oby tylko komentarz stał na wysokim poziomie...

Zawieść można było się również na ignorancji rozwiązań proponowanych od kilku lat przez społeczność graczy w Polsce. Chodzi między innymi o system prezentacji wyników. Wiemy doskonale, że przygotowanie takiego rozwiązania to dla wprawionego informatyka kwestia kilku dni wytężonej pracy, ale organizatorzy są ślepi na nasze porady. Widzowie nie mają po prostu żadnego pojęcia o rozgrywkach, nie wiedzą na jakim etapie znajdują się poszczególne turnieje. Czy wypożyczenie kilku telewizorów plazmowych i opłacenie informatyka to sprawa nie do rozwiązania? Przecież już nawet na WCG w ubiegłym roku podobny, choć jeszcze niedopracowany system funkcjonował należycie. To tam a nie na ESWC Polska 2008 pokazano e-sport z żywiołowo reagującymi kibicami.

Radość Frag Executors po wygranym finale z Deltą / fot. Rostek


Totalną głupotą było ponowne rozgrywanie finału NAJCIEKAWSZEGO wydarzenia całej imprezy po zamknięciu hali dla widzów. To nie pierwsza i chyba nie ostatnia impreza, na której finał Counter-Strike'a, czy w tym przypadku również Quake'a 3, oglądają wyłącznie przedstawiciele mediów internetowych, pozostali gracze oraz ich znajomi. Mogła być to najlepsza polska impreza e-sportowa. Ogromne zaplecze techniczne, masa wolnej przestrzeni, dwie sceny, w tym jedna z trybuną, której mogłaby pozazdrościć niejedna hala widowiskowo-sportowa w naszym kraju. Zawiedli moim zdaniem podwykonawcy PGA Teamu, odpowiedzialni za przygotowanie sceny e-sportowej, a co za tym idzie, za harmonogram rozgrywek oraz widowiskowość samej imprezy.

Powyższy tekst jest opinią autora i nie jest oficjalnym stanowiskiem serwisu eSports.pl

KomentarzeKomentarze

  • cycoo

    #1 | Cycu

    2008-05-13 01:27:45

    nie no cwir3k starzeje się chyba, ale masz racje...

    Jeśli chodzi o problem finałów. Zacznijmy od godziny finałów:

    Rozumiem, że szoł na stoiskach jest ważny, ale równie dobrze można powiedzieć każdej firmie ze sorry, ale między 12 a 15 drugiego dnia nie macie prawa puszczać muzyki, drzeć papy do mikrofonu etc.. W tym czasie robią jakieś free play\'e etc.. A dlaczego tak? o tym niżej.

    Gdy mamy taka \'cicha dziurę\' dajemy zawodnikom na scenie słuchawki które nie przepuszczają nic z zewnątrz (sa takie, troche drogie, ale warto). I wtedy leci komentarz, prawie szeptem, ale bardzo dobrze rozumiany przez publike. Gracze zadowoleni, scena zadowolona! Chyba o to chodzi na ESWC prawda?

    Tak jest na ESWC w Paryżu. Mit0s był tam, widział to i wie o czym mówie. Zaraz pewnie ktoś wyskoczy ze to pożera mase kasy itd.. Jednak sądzę że PGA Team potrafiłoby to jakos rozwiązac..

    I błagam - Plazmy na scenie!

  • cwir3k`

    #2 | cwirek

    2008-05-13 01:33:23

    Zawsze sie znajdzie jakis kompromis:) Ale to jest Polska - płace, wymagam. Mnie zdziwila jedna rzecz - dlaczego juz na kilka dni przed startem zaklada sie, ze beda opoznienia, ze nie ma sensu robic harmonogramu, tylko wrzuca sie na dzien przed jakas prowizorke, ze o tak to moze byc :) Tak ladnie to na kartce wyglada. Takie rzeczy trzeba dopracowac i w razie niedotrzymania terminow jechac po stawkach odpowiedzialnym za to osobom i tyle.
  • w1tek

    #3 | Ziggy-

    2008-05-13 01:38:33

    Mam ciągłe wrażenie, ze z zapowiedzi \"pokażemy esport tak jak zawsze chcieliśmy pokazać\" niewiele sie spełniło. Najgorsze jednak jest to, że ten whine, który cwirek wystosował wyżej + rady cyca nie są żadną nowością. Wygląda to tak, jak by PGA Team mógł a nie chciał tego zrobić odpowiednio.

    Osobiście jestem zadowolony i wdzięczny za ta imprezę. GJ.
  • Darky

    #4 | Darky

    2008-05-13 01:44:38

    100% agree.
  • cwir3k`

    #5 | cwirek

    2008-05-13 01:45:35

    Dokladnie. Piszac ten tekst, mialem wrazenie ze sie powtarzam..
  • cycoo

    #6 | Cycu

    2008-05-13 01:50:05

    Mi osobiscie zabrakło takiego hmm pierd******* (uderzenia) :P jakie mialo miejsce na 1st ESWC. Jakiejś nowości.. etc :)
  • rostek

    #7 | Rostek

    2008-05-13 01:57:52

    troche nudne sie robia te imprezy, malo nowosci, enty raz z rzedu te same malolaty na scenie wywijaja tylkami, cos nowego panowie byscie zaprezentowali. fajnie ze byly te bolidy kubicy i tamto stoisko, fajnie ze byl RMF MAXXX ze sprzetem fajnym, kazdy mogl sprobowac, a tak poza tym to wszystko to samo w sumie. druga polowa hali byla prawie pusta - no jak tak mozna?! fajnie ze laser tam jakis byl, ale za malo tego. muzycznie cala impreza byla raczej srednia, jak kolejny raz slyszalem \'we are the champions\' czy podobne to mi sie zygac chcialo. to bylo dobre na turniej w ofeku i pierwsze pga... czekam az mnie czyms zaskoczycie nastepnym razem
  • overeq

    #8 | ovyr

    2008-05-13 08:43:06

    ja mam jedna uwage, przez caly turniej prawie ze bylo GTV z wyjatkiem finalu ktory zostal przeniesione na zalosnie komentowane HSTV ktore co sekund pare buforowalo sie a jakosc byla nie do zniesienia, odpuscilem sobie z bolem serca te mecz i obejrzalem dopiero na demach, totalna ŻENADA!!!!
  • overeq

    #9 | ovyr

    2008-05-13 08:46:27

    no to teraz czekamy na WCG w burger kingu, oni zawsze potrafia zachwycic jakoscia prosto z fastfood\'ow!!!
  • prohebeat

    #10 | prohebeat

    2008-05-13 08:49:12

    mnie zastanawia zawsze miejsce z trackamnia....na poczatku gra ilestamdziesiat ludzi a potem 3/4 dnia stoi puste....
  • Vesp3r

    #11 | Vesp3r

    2008-05-13 08:58:45

    To ja sie wypowiem tezna pare tematów, bo zapieprzałem tam przez dwa dni po całej hali.

    Dowiadywanie sie wyników to był poprostu koszmar....
    Podchodze do stoiska CS pytam sie o wyniki meczy które de facto były już rozegrane i co słysze ? NIEWIEM :|

    Tak jak ćwirek wspomina system wyników, to nie ejst kilka dni wytężonej pracy, to jest program który można napisać w jakeiś dwie godziny i to już z obłsugą sieci by kazdy organizator miał z każdego miejsca dostęp :|

    Jak Wszedłem na scene pierwszego dnia byłem pewien ze te dwa telebimy są ustawione tak by było je widać z każdego miejsca pierwszym pomieszczeniu. Fakt było tylko ze w miejscu gdzie mozna było usiaść i pogadać na \"spokojnie\" zasłaniane były przez wywieszone reklamy :| ( krzesłą na przeciw stoiska EA).

    Drugą sprawą jest ochorona i oklejanie różnych rzeczy.
    Panów pilnujacych porządku widziałem zawsze dwa razy, na balkonie jeden ( który to widać baaardzo sdie nudził ale porzadnie wykonywał swoją prace) oraz panowie przy wyjsciu którzy to mnie cały raz sprawdzili i to jeszcze w tak nieporfesionalny sposób że mi rece opadły.. ( torba od laptopa wypełniona po brzegi w każdej kieszonce a ten tylko mi zerknoł czy laptop jest oklejony).

    Panie które kolejały sprzet, jak zadałem im pytanie czy musze okleić tylko sprzęt elektroniczny typu laptop aparat czy moze też całe akcesioria, powiedziały mi ze lepiej wszystko i potem przez dobre 10 minut oklejałem wszystkie kable baterie karty do aparatu :|

    Sprawa jest tez taka że każdy mógł wejść do press room\'u jak i do innych miejsc gdzie teoretycznei bya wymagana plakietka:|
    Niestey nie otrzymałem swojej a i tak wszędzie miałem dostęp gdzie potrzebowałem.

    No i oczywiscie zapieprzanie po wyniki na \"trasie\" warcraft press room, coś cudownego :|


    Na plus moge zaliczyć dwa stoiska, MSI ( pierwszy raz spotkałem sie z tak fachową obsługą na stoisku, nie wciskano mi kitu jak zadałem jakieś trudniejsze pytanie tylko odpowiadano rzeczowo), oraz stoisko Fear Factory które to było zrobione z głową w przeciwieństwie do stoiska PGSu gdzie słowo tłok nie ukazuje tego co tam sie działo jak była Fifa.

    Chociaz wielu narzekało na pustki ja musze powiedzieć ze jednak ma to swój duży plus. Można było bez przeszkód sie poruszać miedzy stoiskami a nie przeciskać sie jak to miało miejsce na PGA gdzie w kilku miejscach pamietam robił sie zator.


    Ogfólnie moim zdaniem: imprza jak każda inna z pod znaku PGA Team, pare niedociagnięć które, niektóre mozna wybaczyć, niektóre można było przemyśleć i sie ich pozbyć.
    Jeeli PGA Team wemie i pryecyz ta pare krtztzcynzch opini o niektrzch sprawa i je przemyśli to jest szansa na naprawde wspaniałą impreze.
  • KonradM

    #12 | HSTV.KonradM

    2008-05-13 09:00:16

    Jeśli aż 3/4 stało puste, to pewnie patrzyłeś na stoisko TM w tracie przygotowania do finałów na scenie w sobotę, lub w trakcie \"zbierania się\" do półfinałów.

    W sobotę generalnie problemów z frekwencją nie było, a niedzielę się pojawiły, ale nie aż w takim stopniu o jakim piszesz :)
  • rostek

    #13 | Rostek

    2008-05-13 09:41:54

    z ochronoa to bylo tak tez dziwnie, ze na przyklad pierwszego dnia nic nie oznakowaywalem i wyszedlem bez problemu, w niedziele gosc zerknal w torbe, wsadzil tam lapy (wtf? tylko policja moze) i ZAPYTAL czy aparat oklejony mam i wyszedlem :D na plecach torba z dwoma lapami, heh, moglem wyniesc monitor :P ale rozumiem, ze sobie ufamy wszyscy :) kolejna sprawa, po poludniu, w niedziele dzialalo juz tylko jedno i to male wyjscie, oblazlem hale 2 razy zeby do neigo trafic (bo oczywiscie zamkneli w miedzyczasie ;D), a odnosnie presroomu, gosc sprawdzal mi zawsze plakietke jak jej nie widzial
  • ZnowuJa

    #14 | Miś

    2008-05-13 09:48:04

    Mi tam sie podobalo. Ba, nawet mi sie nic nie bufforowalo. Spraw sobie lepszego neta i zloz podanie o prace w HSTV. Na pewno komentarze do gier CSa beda znacznie lepsze.
  • [fhn]AL|EN

    #15 | AL|EN

    2008-05-13 09:57:06

    No ja też miałem jeden ciekawy epizod. Przed finałem Q3 o 16:30 wyszedłem sobie po jakieś jedzonko itp. wracam a tu mi koleś mówi, że \"zamknięte\" ja pierd****olo !
    Mówię, że zaraz przecież finały, że zaraz to na co czekałem cały dzień a wogóle to mam plecak w środku itp \"Dobra po plecak i zaraz wychodzisz\" Jakiś spasiony grubas odprowadził mnie aż do plecaka i kazał złazić a ja powiedziałem, że jak chce mnie wyrzucić to może ew mnie wynieść na co on \"uważaj, żebyś zębów nie stracił na tych schodach\" ??!?!?!?!? ?

    A na finały dostałem się tylnym wejściem, bo skojarzyłem jednego z organizatorów i spytałem się czyj to był pomysł, że \"zostałem wyrzucony przed finałami\"

    Nie chcę mi już pisać o tym jaka to była skrajna głupota a wręcz skur***stwo bo gdybym nie te tajne wejście to nigdy bym już tam nie pojechał. PGA było 10x lepszą imprezą !

    W tym przypadku zmarnowany potencjał niestety ale mam nadzieję, że w przyszłości będzie lepiej.
  • danzig

    #16 | danzig

    2008-05-13 10:27:40

    szkoda sceny, fajnie zbudowana, duża z widownią i przez cała sobotę nic się tam nie działo, jedynie finały, które rozegrano po zamknięciu :( szkoda
  • rostek

    #18 | Rostek

    2008-05-13 10:38:46

    Movie 1 - Widok na hale z pressroomu
    Movie 2 - Gosc fruwa na dance macie
  • overeq

    #19 | ovyr

    2008-05-13 10:41:31

    mam lacze 12mb, jakie lepsze mi zaproponujesz??
  • KonradM

    #20 | HSTV.KonradM

    2008-05-13 11:04:51

    Jest już film z finału CS 1.6, linka jednak chyba nie wypada mi podawać.
  • a1mar

    #21 | aimowy

    2008-05-13 11:15:01

    Co nie zmienia faktu, ze ogladanie q3 na hstv nie nalezy do rzeczy milych (wlasnie o q3 pisze overeq). Nie dosc, ze config du d***, to jeszcze brak dzwiekow z gry i kiepska jakosc obrazu.
  • Van Helsing

    #22 | 3r!c

    2008-05-13 11:17:04

    ostatnio kupiłem cs 1.6 (nie od esp bo za drogo : D )

    i podziwiam ludzi którzy jarają się tą grą ;D nie że mam coś do nich ale w to tak opornie się gra, już lepiej w css.. a ogladac to troche mnie męczy, więc dla wszystkich fanów cs respekt :D
  • Onion

    #23 | Onion

    2008-05-13 11:26:18

    widzisz ja podałem harmonogram turnieju na kilka dni przed imprezą, a pozniej i tak marikkk musiał się popsuć:D niektóre rzeczy są nie do przewidzenia...
  • Onion

    #24 | Onion

    2008-05-13 11:35:08

    Ja w niedziele przynioslem jako Admin CoDa swoje prywatne 2 pary sluchawek, myszke, klawiature, i kilka podkładek, bo kilku graczy nie zabrało swoich. Wychodząc z hali o godzinie 18 zostałem zatrzymany przez ochrone z prosba o pokazanie naklejek na sprzecie. Kiedy oswiadczylem ze nie mam naklejek bo jestem Adminem (pokazuje im plakietke WYSTAWCA) i jak wchodzilem rano to nie bylo nikogo od naklejek nawet gdybym wpadl na to ze wystawcy tez musieli oklejac sprzet. Pan z ochrony stwierdzil ze skoro mam sprzet bez naklejek to znaczy ze ukradlem go ze stoiska. Moje zmeczenie + zdziwienie (jesli nie szok) oraz to ze pojawil sie chyba szef ochrony chyba pomoglo. Bo \"szef\" stwierdzil ze mam pokazac co mam w plecaku i plakietke, po czym mnie puscil.
  • rostek

    #25 | Rostek

    2008-05-13 11:53:27

    nawet fajnei wyszedl
  • reaktiv

    #26 | reaktiv

    2008-05-13 12:01:14

    Mi sie zajeb**** podobal turniej COD4 :D

    W koncu pierwszy taki pozadny turniej CODa w PL(no moze jeszcze PGA w vCOD bylo dobre, ale tam mnie nei bylo ;p). Super kompy, super miejsce, w ktorym bylo w miare cicho no i nie stalo za mna 198291829 osob i gadalo nad uchem czy cos.

    Ogolnie COD4 RCC pozytywnie :]


    A co do imprezy ogolnej, to bardzo w oczy kula mala ilosc osob(albo za duza powierzchnia?). Malo osob na trybunach itp. Tak po za tym to nie wiem jak stoiska wystawcow czy cos, bo caly dzien spedzilem u gory przy kompie i w kibelku :D

    Ah no i hostessy byly fajne xD
  • farel

    #27 | farel

    2008-05-13 12:06:39

    jak popatrzeć na to co sie działo na ESWC to organizatorzy mogli by zrobić 10 małych stoisk z których po kolei rzucane byłyby smyczki w nie dużych odstępach czasu - publiczność czyli dzieciaki z podstawówki i gimnazjum byliby zadowoleni ;P

    Generalnie ludzi zainteresowanych rozgrywkami pr0 prawie nie było wcale a największą furorę zrobiły laski tańczące do piosenki \"Moulin Rouge\" ;)
  • j0k3r!rA

    #28 | j0k3r

    2008-05-13 12:23:29

    Byłem zarówno na ESWC 2006, jak i 2007. Domyślałem się, że tak właśnie będzie - dlatego nie pojechałem. Widzę, że dobrze zrobiłem.
  • cycoo

    #29 | Cycu

    2008-05-13 12:54:14

    Bartek - zamiast narzekac zgłoś się i pokomentuj :) Tak jak u mnie na lanie w garażu :P
  • cycoo

    #30 | Cycu

    2008-05-13 12:54:34

    Ty masz złodziej na czole napisane :P
  • Onion

    #31 | Onion

    2008-05-13 13:07:45

    A Tobie to nie wiem kto prawo jazdy dal;P
  • cycoo

    #32 | Cycu

    2008-05-13 13:15:53

    Oj odbij odbij! :P Nie marudz o moze tak : D
  • Onion

    #33 | Onion

    2008-05-13 13:39:54

    dobra dobra:) idź zbierać na nowe autko to może sie kiedyś pochwalisz jak kółka kręcisz:D
  • Eragorn

    #34 | Sliterin

    2008-05-13 13:43:48

    Co do stwierdzenia :
    \"Osobiście jestem zadowolony i wdzięczny za ta imprezę. GJ.\"

    Nie dziwne raczej. Dzięki tej imprezie FX może zdobyć ładne pieniądze, bo wreszcie będzie miał możliwość pokazać się na światowej scenie na chyba najważniejszym turnieju. GL w San Jose.
  • Eragorn

    #35 | Sliterin

    2008-05-13 13:50:18

    Nie będzie :D

    Sądzę to czytając jedynie komentarze, ale chyba raczej to \"casual gamerów\" nie przyciągnie jeżeli gracz z prawdziwego znaczenia nie może się dostać a co mówić oni to bez komentarza...
  • [fhn]AL|EN

    #37 | AL|EN

    2008-05-13 14:40:33

    Te panie widziałem już wcześniej a te małolaty świecące wałami tłuszczu to powinni sobie darować :/
  • peXg.AnT

    #38 | AnT

    2008-05-13 14:48:37

    odległość między press roomem a wc3 byla zalosna.. lokalizacja tej gry byla nie do odnalezienia praktycznie, a mediom bylo po prostu ciezko... ; < licze na poprawe na przyszlym ESWC bo chodzac z wc3 do press roomu nogi mi odpadaly, a na poczatku trzeba bylo szukac tego miejsca z 30min.. mam nadzieje ze nastepnym razem bedzie to w bardziej przystepnym miejscu, nie tylko dla mediow ale dla widzow ; o
  • prohebeat

    #39 | prohebeat

    2008-05-13 15:04:19

    ja taki wniosek wyniaslem, bo rok temu tez odnioslem takie wrazenie
  • cycoo

    #40 | Cycu

    2008-05-13 15:15:50

    ;o ;o Co Ty zes tak najechał na tą moją jazde? ;/
  • reaktiv

    #41 | reaktiv

    2008-05-13 15:41:43

    :(

  • overeq

    #42 | ovyr

    2008-05-13 15:44:09

    ale moje komentarze... byly by nie na miejscu :)
  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

6942 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie