Jak przechytrzyć wroga - tajniki walki

Dostosuj

Jak przechytrzyć wroga - tajniki walki

Niedoświadczeni gracze, zaczynający przygodę z jakąkolwiek grą online FPS, w bezpośrednim starciu z doświadczonym zawodnikiem mają bardzo małe szanse na przeżycie. Zanim te osoby znajdą receptę na skuteczną grę, minie dużo czasu, w trakcie którego mogą się już zniechęcić.

Jak wygrać walkę? Co zrobić by nie być znowu ofiarą?
Takie pytania powstają w głowach początkujących graczy (potocznie zwanych noobami).

Doświadczone osoby niechętnie dzielą się swoją wiedzą zdobywaną latami, gdyż oczywistym jest iż to oni chcą być myśliwym a nie ofiarą. My dzielimy się z Wami tą wiedzą, gdyż jesteśmy przekonani, że im więcej wyszkolonych osób - tym mocniejsza Polska scena.

Jeśli jesteś początkującym graczem America's Army bądź innej gry FPS, lub uważasz że jesteś już weteranem - czytając ten 'poradnik' być może zwiększysz swoje szanse na przeżycie.

hide_dot.gifOto 10 najważniejszych sekretów, które pomogą Ci przetrwać
Autorem tesktu jest osoba o pseudonimie Ming - przetłumaczone w całości przez .error.[Matrix-w]
  1. Odrzut. Pewnie wszyscy słyszeli pogłoski o tym, że celność wzrasta wraz ze wzrostem honoru? Otóż, honor nie zwiększa celności, natomiast sprawia, że gracz zdaje sobie sprawę z pewnych oczywistości. Jedną z nich jest odrzut. Każdy z was został kiedyś zastrzelony w sposób, w którym wydawać by się mogło, że każda kula trafia dokładnie w twoje ciało – jest to korygowanie strzałów „na” odrzut. W AAO odrzut kieruje twoją broń w górę, a potem w prawo. Większość nowych graczy kończy korygowanie strzałów „na” odrzut po 5-6 rundach. Żeby wyrobić sobie celność weterana (tak bym to nazwał), koryguj swoją celność w dół i w lewo co 3 rundy lub częściej. Zabierze to wam trochę czasu, jednak stając się weteranami, przestaniecie kompletnie o tym myśleć. Pamiętajcie, że to zwiększa waszą celność przy strzałach na dużą odległość.
  2. Wygranie bliskiej walki #1. Strasznie proste i prymitywne. Jestem pewnien, iż każdy z was, jeśli grał w „Counter Strike-a” już to robił. Jeśli ktokolwiek zadał sobie trud dodania przeciętnego „laga” gracza i czas jaki potrzebuje kula wystrzelona z broni na dotarcie do celu – dostajecie ¼ sec. Dlatego jeśli w tym czasie ‘cel’ porusza się w prawo i w lewo w nieregularny acz sensowny sposób, znacząco zwiększa swoją szanse na uniknięcie trafienia. Na pewno widzieliście dwóch graczy „tańczących” podczas strzelania – oni właśnie starają się skorzystać z właściwości ¼ sec. laga. Chodzi o to, żeby przeciwnik wystrzelał się (opróżnił magazynek) i musiał przeładować, wtedy nasza szansa na szczęśliwy strzał wzrasta (nikt do nas nie strzela). Ta właściwość ¼ sec. laga najlepiej działa przy strzelaniu z M16, AKS, M4. Jeśli przeciwnik ma SAW-a lub RPK – moja rada jest taka – szybko się przyczaj (murek, kucnij), weź granat wyciągnij zawleczkę i pędź w jego stronę!
  3. Wygranie bliskiej walki #2.c Jeśli widzisz, że przeciwnik ukrywa się za ścianą albo drzwiami, zacznij strzelać 1 sec. przed wejściem, z wymierzonym celownikiem w miejscu gdzie spodziewasz się przeciwnika. W sytuacji, kiedy jest dwóch graczy, atakujący i kryjący się z wymierzonym celownikiem gotowym do ustrzelenia atakującego w miejscu, w którym się go spodziewa – atakujący ma przewagę czasu. Najszybszy ludzki reflex to około 0.14 sec. Dla graczy AA od zobaczenia celu do zidentyfikowania go jako celu (wroga) mija czas około 0.25 do 0.35 sec. Dodajcie do tego czas dotarcia kuli do celu oraz lag gracza, opóźnienie wzrasta do około ½ sec albo nawet do ¾ sec. Można więc powiedzieć, że warunki gry są takie same dla obu graczy. Teraz wyobraźcie sobie, że atakujący wchodząc do pomieszczenia, gdzie spodziewa się broniącego, zaczyna strzelać trochę wcześniej przed wejściem w kursor broniącego i zakładając, że atakujący dość dobrze opanował celowanie „na odrzut”, skraca swój czas reflexu do zera (bo już strzela), skraca też czas jaki potrzebuje kula na dotarcie do celu (kule są już wystrzelone). To pozwala atakującemu na celne trafienie, obniżenie celności i uwagi broniącego i wygranie walki.
  4. Wygranie bliskiej walki #3. Ten punkt też jest prosty. Bardziej konfiguracyjny grę niż samego gracza. Włączcie detale cieni (Settings – Video – Advanced), pokaże wam to cień przeciwnika, który stoi tuż za rogiem – jeśli oczywiście w tym miejscu jest odpowiednia ilość światła.
  5. Pomysłowy granat. Paru weteranów wpadło na tym raz czy dwa (włączając w to mnie). Kiedy jesteś w sytuacji, gdy właśnie masz zamiar oczyścić pomieszczenie, które znajduje się pod tobą, dostępne tylko przez zejście po drabinie – upuść! granat. Nie „gotuj” go, nie wyciągaj zawleczki, szczególnie jeśli wybuch granatu może cię zabić lub zranić. Po prostu wciśnij ‘backspace’ i upuść granat w dół pomieszczenia. Upadając wyda z siebie dźwięk *ping*, broniący pomieszczenia przeciwnik nie jest w stanie odróżnić czy jest to prawdziwy czy ‘pomysłowy’ granat. W międzyczasie schodzisz z drabiny i czekasz. Przeciwnik wróci po paru sekundach zaskoczony, że granat nie wybuchł. Strzelaj gdy tylko zobaczysz jego głowę, no i nie zapomnij zabrać ze sobą upuszczonego granatu. :]
  6. Oko za oko. Bardziej jest to strategia przystosowania się, aniżeli walki, którą weterani stosują kiedy grają na nowych, mało poznanych przez siebie mapach. Najprościej jest ją wytłumaczyć w następujący sposób: rób dokładnie to co poznałeś, uznałeś za denerwujące w grze przeciwnika, kiedy grasz po przeciwnej stronie. Dla dziecinnych i wesołków – nie jest to rzucanie granatów fleszujących pod nogi swojej drużynie czy strzelanie w nich z 203. Na przykład ja czuję się bardzo zdenerwowany kiedy gram na „Bridge” po stronie ataku i w momencie, kiedy mam zamiar podejść pod środkową wierzę, ktoś rzuci granat dymny na stronę ataku. Powoduje to zatrzymanie drużyny atakującej, z powodu braku widoczności tego co robi strona broniąca. Atakujący często nawet wycofują się aż do wieży. Dlatego, kiedy gram po stronie obrony, zawsze rzucam granat dymny na stronę atakującą. Mogę wtedy spokojnie rozglądnąć się i nawet strzelać do wycofującego się ataku. To samo tyczy się strzałów z 203, czy SAW-a. Jednym słowem – przystosowanie się, to klucz do zwycięstwa.
  7. Wolne kroczki. Wydawało mi się, że większość już o tym wie, ale się myliłem. Postaram się to wytłumaczyć to na przykładzie. Przypuśćmy, że gram na „Bridge” po stronie ataku i jestem na prawym balkonie, środkowej wierzy. Chcąc oczyścić schody wieży obrony, kładę się i przyjmuję pozycję strzelecką z muszką albo lunetką celowniczą w przypadku snajperów; zmieniam swój tryb chodzenia na wolny (dzieje się to automatycznie w wersji 2.2, da się również tą opcję ustawiać w opcjach gry) i powoli wysuwam się, żeby zobaczyć schody, utrzymując celownik w miejscu gdzie spodziewam się zobaczyć przeciwnika. To pozwala wam na utrzymanie maksymalnej celności i strzelanie do przeciwnika od razu jak go zobaczycie, oszczędzając czas potrzebny na przejście w pozycję leżącą i celowanie. Takie postępowanie przydaje się również w momencie strzelania zza rogów albo kładzenia ognia zaporowego na stronę przeciwnika.
  8. Dźwięk. Naprawdę bardzo mi przykro z powodu graczy, którzy grają bez dźwięku. Jeśli grasz w AA - używaj dźwięku przestrzennego albo jeśli twoje zasoby finansowe nie pozwalają na zakup porządnych głośników przestrzennych, zainwestuj w tańsze ale porządne słuchawki. Pogłośnij dźwięk, w szczególności kiedy graczy na mapie jest mało. Weterani potrafią ocenić odległość od przeciwnika po odgłosie jego kroków, dźwięku przeładowywanej lub podnoszonej broni, odbezpieczania granatów albo wspinania się po drabinie. Większość nowych graczy często zadaje pytanie „skąd wiedział, że tam jestem”, a to dlatego, że wydaliście z siebie jakiś dźwięk, przeładowanie, ciężkie kroki, które zdecydowanie zdradziły waszą pozycję.Ostatnie dwa punkty mogą być wypracowane jedynie przez doświadczenie.
  9. Poznanie mapy. Poznaj wszystkie miejsca „biwakowiczów” (kamperów), poznaj gdzie rzucać granaty, poznaj miejsca skąd najczęściej przychodzi atak, poznaj miejsca do ukrycia się, wszystkie skróty itp. Niestety jedyną możliwością na poznanie tych rzeczy jest granie na danej mapie w kółko. Ja dostawałem lanie od 10 honorowych graczy, którzy znali dobrze „JRTC Farm”. Samemu udawało mi się pokonać 70-80 honorowców, którzy zdecydowali zrobić sobie przerwę od ulubionego „Pipeline” i pograć trochę na „Bridge”. Dlatego zanim uznasz się za prawdziwego weterana, bądź pewny, że znasz każdą mapę jak własną kieszeń.
  10. Współpraca. Najlepszych klanów nie ocenia się po umiejętności ich pojedynczych graczy ale po tym jak cały klan radzi sobie w grze. To oznacza umiejętności zajmowania pomieszczenia bez pytania jak należy to zrobić, osłaniania atakującego klanowicza, wykonywania rozkazów i częstego raportowania. Możesz mieć klan zebrany z samych weteranów ale jeśli oni nie potrafią razem współpracować i postanowią osłaniać tylko jedno miejsce, drużyna niedoświadczonych, a zgranych graczy wygra rundę.

Niektórzy mogą mnie znienawidzić za ujawnianie ich taktyk, jednak kieruje mną chęć posiadania w drużynie doświadczonych graczy zamiast jednego weterana i resztę nowych, niedoświadczonych.

Tak widzi to Ming i mnie nie pozostaje nic innego jak podpisać się pod jego słowami. Te dziesięć wskazówek to oczywiście część sekretów. Wojtek aka .error.[Matrix-w] podczas tlumaczenia tego tekstu, chciał dodać pewne słowa od siebie. Ja czytając i redagując ten tekst - miałem identyczne zamiary. Doszedłem jednak do wniosku, iż tekst ten zachowam w 'oryginale' a nasze porady przedstawimy w kolejnych newsach. Być może już niedługo ...

A teraz zapraszam do naszego świata - America's Army.


aaotracker

KomentarzeKomentarze

  • [62KSC]Fox_PL

    #0 | Del

    2005-02-11 15:52:16

    Ciekawe porady.... ale pkt 4. powinien brzmiec: \"Kup sobie Radeona\" :P
  • .error.[cola]

    #0 | cola | off

    2005-02-11 15:55:13

    Jesliby dorzucic nasza podpowiedz to: TAK :D
  • PatheticFreak

    #0 | Majorek

    2005-02-11 16:06:45

    yyy.. ja chce wasze metody !! :D
    (ale i tak + dla Ciebie cola :> )
  • MerT

    #0 | MerT

    2005-02-11 16:17:34

    [+], ale to bardziej powinen byc artykul niz news ^^
  • .error.[cola]

    #0 | cola | off

    2005-02-11 16:21:53

    Fakt, fakt ... Mozna go jakos przezucic ? Jesli nie, to go usune i wkleje do artykulow :)
  • tt

    #0 | th0t

    2005-02-11 16:35:22

    Nie to ze sie czepiam ale poczatkujacy to nie nooby tylko newbies ... a to jest duza roznica imo bo nooby sa poczatkujacymi i dodatkowo uprzykrzaja gre w jakies sposob a newbies czesto staraja sie podnosic swoje umiejetnosci nie denerwujac innych ;] To chyba tak na przyszlosc...
  • MerT

    #0 | MerT

    2005-02-11 16:58:49

    jak chcesz to mozesz wyslac imsg do igora, zeby zmienil kategorie, albo jesli mozesz po prostu przepisac tego newsa ;]
  • Ph0bia

    #0 | faction

    2005-02-11 17:01:01

    newbie, potocznie noob, Ty mowisz o lame chyba :D
  • Dged

    #0 | Dged

    2005-02-11 17:03:18

    Też to słyszałem (newbie-początkujący, noob-denerwujący i wywyższający się), ale na scenie AAO jakoś to nie obowiązuje. Przyjęło się nazywać wszystkich noobami.
    Co do zdradzania tajników walki i możliwości, że ktoś takiego znienawidzi = LOL. I tak wszystko polega na doświadczeniu, a nie na jakiś tajnikach. Bardzo dobrze, że uczy się początkujących, by nie denerwowali swoją amatorską grą. Myślę, że większośc się z tego cieszy, że może walczyć z godnymi przeciwnikami, którzy nie są, aż tak słabi, by wyzywać od razu od cheaterów (bo nie rozumią jak ktoś może być o tyle lepszy). Zresztą najbardziej denerwuje oglądanie takich noobów, gdy już się nie żyje i czeka na nową rundę.
    Co do dźwięku to do 50 honoru nie miałem słuchawek :D. Tyle fragów straciłem :/
  • xts

    #0 | Xts

    2005-02-11 17:05:29

    no chlopaki robia duzo zeby zwiekszyc popularnosc AAO
    tak trzymac
  • canis

    #0 | canis

    2005-02-11 19:12:20

    ta :P
    ale ten poradnik nie nadaje sie wcale na newsa :P to tak jak napisac newsa o tym jak sie robi strafejumpy w q3 :P ogolnie spoko ale to niepowino byc newsem :d

    pozdr.
  • ortho

    #0 | ortho

    2005-02-11 19:39:22

    noob to slang na newb takwiec nie myl, wlasnie lamerzy/lamy/lame uprzykrzaja zycie, do niedawna wszyscy mowili lame na noobow :P lame - niski poziom kultury+skilla, noob- niski poziom skilla (poczatkujacy)
  • .error.[cola]

    #0 | cola | off

    2005-02-11 19:39:22

    TAk, tak - to nie powinno byc newsem. Napisalem do zetiego, moze przesniesie to do art.
    Jesli nie - jutro zrobie to sam, ale bez komentarzy.
  • [PAO]_KUBA_[PL]

    #0 | off | paokuba

    2005-02-11 20:14:47

    boooze noob to noob lama to lama, a nie jakies tam newbie :P noob to slang z newbie/rookie... alama zostanie lama na zawsze chodzby biegala po gorach w tybecie LOL LD
  • [PAO]_KUBA_[PL]

    #0 | off | paokuba

    2005-02-11 20:36:15

    cola jedna uwaga do punktu o dzwieku: po pierwsze glosniki to tylko jak masz wyciszane studio i dzwiek full dolby, a to raczej abstrakcja dla 99% userow, wiec zostaja sluchawki i to jest bajer a nie jakies glosniki :P odworcil bym tylko priorytety

    co do sluchawek POLECAM!!! to >> Zalman posiadam i poprostu przejscie z tracera to niebo i ziemia oczywiscie jezeli sie ma odpowiednia karte dzwiekowa;]

    u nas wklanie na nie mowi sie Aimbot Nietoperza :D hehehehe
  • .error.[cola]

    #0 | cola | off

    2005-02-11 21:12:31

    JA tez mam te sluchaweczki :P
  • Dged

    #0 | Dged

    2005-02-12 01:14:42

    Niezła nazwa. Aimbot nietoperza :). Ale przyznam, że to racja i nie ma w tym ani trochę przesady. Jak się dobrze słyszy to po prostu namierza się celownikiem gościa chodzącego za ścianą, nad sufitem lub pod podłogą z precyzją niemal taką, jakby saię go widziało. Ja mam tylko zwykłe słuchawki i karte SB player 5.1, ale na hardwarze też ładnie wszystko słyszę :)
  • Dged

    #0 | Dged

    2005-02-12 01:20:51

    Nie wiem co prawidłowo znaczą te pojęcia, ale zakładając, że masz racje to nie zmienia faktu, że w grze AAO nie spotkałem się z inną nazwą jak noob. Jedynie camper ma podobnie negatywne znaczenie i takie wyzwiska padają najczęściej. Występują także mieszanki jak noob camper, spawn camper, fucking noob itd. Zatem w międzynarodowym języku AAO noob może znaczyć różnie. Należy unauczyć się rozdzielać, kiedy noob znaczy początkujący, a kiedy coś znacznie gorszego.
  • BMF|Kafel

    #0 | Slesh

    2005-02-12 08:49:53

    ciekawe czym sie rozni noob camper od fuckin noob rotfl ... n/c normalnei takie slabe te wywody az zal dupe sciska...
  • ShiftY

    #0 | ShiftY

    2005-02-12 10:16:05

    zapomnieliście o sekrecie mnicha :P
  • Dged

    #0 | Dged

    2005-02-12 10:54:07

    To ci współczuję skoro coś cię tam ściska, dlatego pewnie taki zły nastrój masz :P
    Noob camper to np. ktoś kto kampi 8 min. w jednym miejscu(nawet gdy już sam został z dróżyny) i jeszcze nie potrafi często kogoś zabić, a fucking noob denerwuje maksymalnie np. zabijając swoich, goniąc za twoim granatem lub wchodząc ci pod lufę, gdy ogień otwierasz itd.
  • chopin

    #0 | chopin

    2005-02-12 12:23:29

    Rzeczywiście to AAO jest takie dobre? Bo widze, że tutaj w samych superlatywach mówiecie o tej grze.
  • .error.[cola]

    #0 | cola | off

    2005-02-12 13:54:07

    Wciaga jak narkotyk :)
    Zobacz na screeny - tak zeby ci przyblizyc :
    Zdjecia
  • [PAO]_KUBA_[PL]

    #0 | off | paokuba

    2005-02-12 14:41:30

    wiesz, sam klimat gry, DARMOWA, PRODUKCJA - US.ARMY, codziennie spotykasz zolnierzy grajacych z roznych czesci swiata, wszytkied etale militarne odwzorowane IDEALNIE wkoncu armia ma dostep do wlasnych produktow a nie bierze jakis tam lewych ekspertow.... no i do tego realizm walki to wszytko skalda sie na to ze np ja praktycznie winne gry nie gram bo nie mam ochoty, to samo cola czy inni... sesje na jednym servie potrafia dochodzic 10godzin non-stop

    pare fajnych screenow mozesz looknac TU a przy okazji pozwiedzaj stronke wiele ciekawych rzeczy tam jest..

    wg. mnie i to mowie calkiem obiektywnie gra nie ma sobie podobnych, gdyby nie chiterzy i to ze wymagania stawiane przed graczem sa nei an GF2 to bylo by idealnie... no i gdyby armia chciala promowac gre w EU nie tylkow USA :(( tam to graja w CAL i te inne a tu cisza, lany w stanach sa codziennie gdzies jakies
  • ortho

    #0 | ortho

    2005-02-12 15:04:23

    uwierz mi z grami komputerowymi w sieci mam doczynienia od versji 1.17 q3 (5-6 lat raz bardziej aktywnie raz mniej ) ale to ze mowia tak w AAO nic nie znaczy bo w q3 mowili ze lama=noob a tak nie jest poprostu mlodzi graczy uslyszeli to od starszych ale nie znali nigdy prawdziwego znaczenia dlatego zaczeli tego naduzywac - noob to slang tak jak ludzie pisza cyferkami (pl . lit tag:P) poprostu przekrecaja bo nie znaja podstawowego pojecia - bo kto mial ich nauczyc? jesli chodzi o campera, wielu graczy uzywa stwierdzen obrazliwych dlatego ze nie potrafia przegrywac i musze wytlumaczyc calemu swiatu dlaczego przegrywaja, dla mnie camper=bardzo dobry snajper a przecierz celowanie ze snajperki to czesc skilla :) takich ludzi nie potrafiacych przegrywac nazywa sie \"whiner\" - oprocz camper uzywaja takze stwierdzenia \"spamer\" (osoba ktora strzela w wejscia zanim wejdzie przeciwnik (przewidywanie) . Mam nadzieje ze oddalem ci czesc mojej wiedzy - nie zrozum mnie zle nie chce sie wywyzszac a jedynie sprostowac pewny sprawy ktore draznia mnie od dawna :) mam nadzieje ze bede dla Ciebie wiarygodny :)
  • Dged

    #0 | Dged

    2005-02-12 15:45:27

    Pewnie masz racje. Dobrze jest znać prawidłowe znaczenia, których nie miałem okazji poznać, jak i wielu innych. Dlatego warto też wiedzieć, jak pojmóją te same wyrazy onni, między innymi ci, którze źle je rozumieją.
    Od camperów opbecnie wyzywa się wszystkich, czyli zwykłego karabiniera, który leży ukryty lub nawet stoi, ale w trudno dostępnym miejscu. Także na kogoś z RPG mówią camper, a przecież on nie może biegać sprintem, ani chodzić strzelając. Także uważam, że głównie nooby, ci, co nie potrafią przegrywać oraz wszyscy niecierpliwi tak nie sprawiedliwie wyzywają w negatywny sposób od camperów. Ja też lubie trochę przykampić i denerwuje mnie to, że inni źle na to patrzą. Nierozumiem całkowicie, czemu na spawnie nie wolno się przyczaić, skoro jest to tak samo dobre miejsce do gry jak każde inne. Skutecznie się stamtąd chroni tyły i zapobiega okrążeniu. Ale problem polega na tym, że nie lubią tego ci, którzy lubią strzelać do innych w plecy. Są zatem klanowe serwery z zasadą nie kampienia na spawnie, bo klanowicze lubią rushować i zachodzić wszystkich od tyłu (ale mi to bohaterstwo i odwaga, śmiechu warte). Jedynie nie wskazane jest zbyt długie kampienie w jednym miejscu i nie zważanie na zleconą misję. w końcu campienie to jeden z podstawowych elementów gry AAO, co ją mocno wyróżnia z pośród innych strzelanek. Ci co grali w cs\'a czy q3 po prostu nie mogą się z tym pogodzić. Ale realizm właśnie na tym polega, że nikt nie chce zginąć, nie pcha się jak samobójca. Woli wyczekać wroga w bezpiecznym miejscu lub ostrożnie z zachowaniem wszystkich wymogów bezpieczeństwa iść na przód, zabezpieczając teren.
  • [PAO]_KUBA_[PL]

    #0 | off | paokuba

    2005-02-12 16:54:15

    hehe nienawidze camperow :D:D ale ja nigdy nie kampie tylko skradam sie powoli i nasluchuje znowu sie skradam i nasluchuje, az wkoncu gine od swojego nada ktory wybuchł mi przed twarza z powodu jakiegos laga ... i cała historia

    camperzy sa nawet potrzebni bo mozna zapalic runda trwa jeszcze 6 minut no to co robic jak sie zdechlo:> wszytko bije sie o taktyke tak samo szkdliwy jest camper w teami jak i bezmyslny rusher na ktorego walsnie ci kamperzy czekaja a znowu on wie ze oni czekaja i leci po nich i sie kolo zamyka... najlepiej poczekac az sie wybija z poczatku te swiry i potem spokojnie jak bohater pyk pyk wszytkich co jzu zolci lub czerwoni i po sprawie :D

    ale o kampieniu to ja lepiej nie gadam bo jak ziomki z klanu zobacza ze pisze o tym to zaraz potna lacha - oni nie rozumieja co to gra taktyczna :D:D
  • Dged

    #0 | Dged

    2005-02-13 01:04:23

    Takich jak ty wszyscy postrzegają jako camperów. A czemu? Bo zawsze jak na ciebie wpadają to czekasz z wycelowaną lufą na nich, bo ich usłyszałeś i się przyczaiłeś. Właśnie taka jest sprawiedliwość w tym świecie AAO. Jesli jesteś lepszy i nie biegasz jak szaleniec to zawsze wyzwą cię od campera.
  • R2D2

    #0 | R2D2

    2005-02-13 15:39:25

    Artykul ( czy tam news ) jak najbardziej OK i jak najbarzdziej popieram pomys opublikowania GO :]
  • chopin

    #0 | chopin

    2005-02-13 21:58:43

    ciekawe, ciekawe a jakie ma to wymagania, bo nie wiem czy mi ruszy
  • [PAO]_KUBA_[PL]

    #0 | off | paokuba

    2005-02-13 22:29:23

    hmm... jak cola slusznie zauwazyl wszytko zalezy od map i od tego jak zmodujesz sobie plik ini, generlanie na czesci map mozna grac na slabym sprzecie ale jezeli chcesz sie bawic w sf to podobnie jak w innyh grach najlepiej zaopatrzyc sie w 512ram, co na dzisiejsze czasy przyznajmy szczerze jest jzu standartem nawet w laptopach,

    O dziwo AA kladzie wiekszy nacisk na procka i ram niz na grafike - czym wiecej tym lepiej - tylko pamietac trzeba ze AA kladzie ogromny nacisk takze na realizm....granie na duzych mapach gdzie strzela sie na duze odleglosci wyklucza rozdzielczosc 640-480, nie podejme sie podania minimalnej konfiguracji dla aa ale podam ci link, roznie to bywa z danymi producenta a wiemy ze polak potrafi :D
  • PSF_MAR1O

    #0 | PSF_MAR1O

    2005-02-18 18:44:44

    kladzie nacisk na procek i na ram... mam procka 2ghz p4 i 768ddr i sie gra gra sie dupiato gram w 16bitach i zoperowalem chirurgicznie ini zeby mi sie fajnie gralo... bez pozadnej grafy nie ma co sie zabierac za granie :P po moich doswiadczeniach nie moge powiedziec ze kladzie nacisk na ram i cpu...
  • PatheticFreak

    #0 | Majorek

    2005-02-18 21:20:11

    a jaka masz karte i na jakiej rozdziałce grasz ?
  • PSF_MAR1O

    #0 | PSF_MAR1O

    2005-02-19 21:41:35

    radeon 9000 stary zlom... hulam na nim juz 2,5 roku mialem go zanim zaczelem grac w aa ale kasy na nowa karte brak ;)
  • PatheticFreak

    #0 | Majorek

    2005-02-19 22:50:07

    miałem okazje przetestować dzisiaj przez 15 minut nowiutką wersje AA 2.3 na sprzęcie: P4 2.40GHz; 512DDR400; Gf3Ti - 1024x768 full detail - średnio 70 klatek na insurgencie i zero warpów - mJodziO !
  • PaV3y

    #0 | rysio

    2005-02-20 01:34:42

    czytam czytam i dalej nie moge przechytrzyć wroga =P jakaś lipa ;D
  • Bartezz

    #0 | Bartezz

    2005-02-20 03:35:19

    Nie lipa. Trzeba tylko potrenować.
  • PSF_MAR1O

    #0 | PSF_MAR1O

    2005-02-20 05:51:18

    hehehee
  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

239 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie