Capture The Flag
Rozgrywki Capture The Flag są podstawą Ligi Misia, od samego początku cieszyły się ogromnym zainteresowaniem sceny. Klany grały, doskonaliły się, odnosząc spektakularne sukcesy (tak jak 3 miejsce SITH w pierwszej edycji) lub zaskakujące porażki. Na forach i serverach od napięcia dosłownie aż wrzało.
Nie wątpimy, że w tym roku będzie równie ciekawe jak w minionych latach, i że wszystkie klany zaprezentują najwyższy poziom.
Terminarz CTF 7 sierpnia 2004
- godzina 13:00 CTF Sith vs ReS
- godzina 13:00 CTF Delta vs rA
Wyniki CTF 6 sierpnia 2004
- godzina 10:00 ReS vs GL
Glacier, Coret, Ranel, Orbital
rostrzygająca: Eternal Cave
ReS 3 : 1 GL - godzina 10:00 Delta vs SITH
TwinCommand, Ranel, Ranel
rozstrzygająca: November
SITH 3 : 2 Delta
Opis uczestników
(kolejność według bilansu flag zdobytych/straconych)
- Resurrection
Klan Kony'ego, organizatora Ligi. Za przewodzenie klanowi był wielokrotnie - niesłusznie - posądzany o faworyzowanie swojej drużyny. W tym roku nie ma o tym mowy - ReS powraca na arenę w wielkim stylu! Vice-Mistrzowie I i II edycji LM, po krótkiej niedyspozycji w zeszłym roku (IV miejsce) są znów gotowi pokazać, na co ich stać. Regularnie trenują, nie ma tygodnia, w którym nie rozegraliby przynajmniej kilku meczów w ClanBase. Jedno jest pewne - nawet, jeśli nie zwyciężą, tanio skóry nie sprzedadzą! - SITH
III miejsce w pierwszej edycji LM, przeciwko gigantom, jakimi dawniej byli sYs ; IV miejsce w II edycji ; Brąz na I OFLM. Uczestnictwo w wielu Pucharach CB. To mówi samo za siebie. SITH, określany czasem mianem 'klanu rodzinnego' (ze względu na wiele par ojciec/syn w nim grających) jest przede wszystkim drużyną składającą się z osób o bardzo wysokich umiejętnościach. Któż nie zna takich graczy jak Braveheart czy Malcolm?
Jednak to, co jest błogosławieństwem graczy Ciemnej Strony Mocy może także stać się ich przekleństwem. Duża pewność siebie i wiara we własne pokłady naturalnego skilla powoduje czasem lenistwo i prowadzi do spoczęcia na laurach. SITH jednak otrząsnęło się już po paru wcześniejszych wewnętrznych konfliktach i twardo trenują. Wiele wskazuje na to, że są na dobrej drodze ku pucharowi. - Gladiators
Jeden z wielkich sukcesów zeszłego roku. II miejsce po wspaniałej, zaciętej walce z Deltą (któż nie pamięta najdłuższego meczu finałów - na Hydro16?), z którą wtedy stanowili jeden wspólny multiklan.
Gladiatorzy, klan pierwotnie TDM-owy, bardzo skuteczne potrafili wykorzystać swoje umiejętności w nowym trybie, jakim było dla nich Capture The Flag. Niesamowite snajperki Megozy i Ravena czyniły spustoszenie, nowe taktyki także wiele pomogły. Czy gracze z Proszowic potwierdzą swoją pozycję również podczas tegorocznych finałów? To się okaże już wkrótce.
Warto dodać, że Gladiators byli jednym z pierwszych sponsorowanych klanów rodzimej sceny UT. - rAiders of Apocalipse
Mistrzowie TDM pod wodzą j0k3ra, klan - mimo panującego w nim wybitnie luźnego klimatu - skuteczny i morderczy niczym armia napoleońska. Wielka tajemnica tych finałów. Teoretycznie nowi w świecie subtelniejszego niż ich pierwotny tryb CTF-u, radzą sobie świetnie. Nie wiadomo, czy zagoszczą na podium, jednak sama już ich obecność w lan-owej piątce, na dodatek jako jedyny klan bez porażki na koncie, wiele mówi.
Być może czarny koń finałów? - Delta
Mistrzowie trzeciej edycji w tegorocznych rozgrywkach internetowych nie błysnęli. Uplasowali się na ostatnim miejscu zakwalifikowanych (dodam, że w zeszłym roku awansowały tylko cztery klany). W porównaniu do ich osiągnięć sprzed kilkunastu miesięcy, ich forma znacznie spadła. Wcześniej prawie niepokonani, teraz bezdyskusyjnie dominować mogą jedynie nad znacznie słabszymi klanami. Brak treningów, chęci? Upojenie sukcesem? Nie wiadomo. Jedno jest pewne - jeśli teraz się nie podniosą, ich gwiazda zgaśnie niczym spadający meteoryt.
Index | Rok temu | CTF | TDM | iCTF | shoutcast
#0 | clinic
2004-08-06 14:27:16
#0 | narc
2004-08-10 23:02:05