eCC #2 : FF #1 vs. gp
Przed meczem Fear Factory #1 vs. green power:
Spotkanie decydujące już tylko o kolejności miejsc w grupie A. Oba zespoły zapewniły sobie awans w poprzednich meczach.Godzina: 19:00 GTV: da-sv.one.pl:20000 Scorebot:#ecc.Q3Shoutcast: brak
Dotychczasowe mecze rozegrane przez Fear Factory #1: vs. sYnth #2 (2:0) | vs. mm #1 (w/o)
Dotychczasowe mecze rozegrane przez green power: vs. mm #1 (w/o) | vs sYnth #2 (2:0)
Po meczu Fear Factory #1 vs. green power:
Bardzo wyrównane i zacięte spotkanie, głównie na pierwszej mapie. Pojedynek dwóch najlepszych par grupy A był jak do tej pory najciekawszych dwumeczem w eCC 2v2.
Składy obu klanów:
Pierwsza mapa: ztn3dm1 (Wybór FF #1)
Kapitalne spotkanie. Początek to niespodziewane (dla mnie) prowadzenie green power. Tyrion i ash nie pozostawali jednak daleko w tyle i po kilku minutach doszli swych przeciwników. Prowadzenie zmieniało się dosłownie co chwila, zespoły wymieniały się quadami. Tego ostatniego, decydującego, zebrał jednak tyrion i udanym quadrunem przesądził o minimalnym zwycięstwie FF.
fear factory #1 (46) : (42) green power (screen)Druga mapa: pro-q3dm6 (Wybór gp)
Dla odmiany ta konfrontacja nieco mnie zawiodła. Giepeki miały bardzo zły start, a potem wszystko poszło już po myśli ff. Przejmowali oni większość quadów i praktycznie przez cały czas kontrolowali RA, co na dm6 oznacza zamknięcie mapy. Na swojej mapie niespodziewanie gp nie było w stanie nawiązać walki i poniosło tyleż zasłużoną, co zaskakująco wysoką porażkę.
fear factory #1 (44) : (22) green power (screen)
MOTM: ff/ash - mimo, że to akcje tyriona przesądziły o zwycięstwie na ztn3dm1, ash dwukrotnie "zaplusował" netem, uważnie ciułająć fragi i stanowiąć zaporę nie do przejścia na dm6.
#0 | mat1x
2003-11-28 20:31:41
#0 | Krypton
2003-11-28 21:03:49